Hej,dzień się budzi [kto to śpiewał pół wieku temu?]

Kiedy nie chce się spać,wracają wspomnienia…
I chciałoby się to jakoś wyrazić…
Cóż…Andrzej zrobił to możliwie najlepiej.I to tyle lat temu że głowa boli :innocent:
5 rano gdzieś nad morzem i pół Polski w jednym miejscu.Z Poznania byłem niestety tylko ja oraz brat pewnej emigrantki co stanowiłoby osobną historię :innocent:
Mam rysunek tej emigrantki.Węglem…
18 lat temu Sikorowski i Turnau nagrali w klubie"Pod pretekstem"w Poznaniu cudownie liryczny album,“Pasjans na dwóch”.I tam jest także ten hymn! :wink:
“bo kto widział aby z nocą sie nie liczyć
śpiewać na dwa głosy na ulicy
że w tym życiu to nam życia ciągle mało”

Byłem potem na ślubie tego co "spiewał na dwa głosy"tuż pod szkołą dla pielęgniarek w Poznaniu.Ulica zwała sie chyba Mostowa…Już nie śpiewał :joy: :rofl: :joy:

A jutro?
Co mi przyniesie nowy dzień?
Ech…Jestem dobrej myśli :wink:

2 polubienia

No cóż … ja mam dzisiaj tak bojowy dzień, że aż się boję. :wink:

1 polubienie

Na razie włoska szynka nie pozwala mi się zbytnio wnerwiać.Dobre śniadanie to prawie zawsze udany dzień :wink:

1 polubienie

W każdym razie,trzymam kciuki!

1 polubienie