Hmm... (...)

2 polubienia

Nasz rząd nie potrzebuje mieć szczepionek żeby mieć powikłania. :slight_smile:

4 polubienia

A WP jest artykuł to opisujący. Zakładają zniszczenie 5% szczepionek, ponieważ raz otwarta ampułka nie może leżakować w żadnych warunkach, musi być wykorzystana zaraz po otwarciu, żeby była skuteczna.

1 polubienie

przeciez od poczatku bylo wiadomo, ze kraj nie jest logistycznie przygotowany na tego typu akcje.
pomijajac przygotowanie psychologiczne spoleczenstwa na nieznane.
kolejne pieniadze wyrzucone w bloto.

2 polubienia

Czyli czekaja nas kolejne Sasinalia :slight_smile:

5 polubień

raczej kur-wizjalia, Sasin przy tym to detalista.

2 polubienia

Czytałem o tym wczoraj, a już wcześniej zastanawiałem się nad tym, jak to będzie zorganizowane, skoro szczepionka dostarczana jest w ampułkach zawierających kilka dawek od w miarę pilnego zastosowania po rozmrożeniu. Od razu wydało mi się, że przy takiej skali szczepień w niezbyt długim czasie nie wszystko uda się wykorzystać … ale zakładanie marnotrawstwa na poziomie 5% lub więcej to już przesada. Jest czas, żeby to lepiej zorganizować, bo nie bardzo nas teraz stać na taką rozrzutność.

5 polubień

Zapłacimy. Bez obaw. Po to jest suweren.

3 polubienia

W każdej ampułce jest po 5 porcji - dla 5 osób w opakowaniu szpitalnym. Ampułka ambulatoryjna to 1 porcja zastrzyku. Marketing firmy poszedł na łatwiznę, pozbycia się szybko szczepionki z krótko trwałym terminem, dlatego jest zastrzeżone że nie biorą odpowiedzialności, za złe przechowywanie / zmienią się właściwości szczepionek / w razie powikłań będzie kolejna afera skąd teraz wziąść tyle strzykawek jednorazowych dla każdego

1 polubienie