Pytanie o nasze dziewczyny we Francji.Zaczęły imponująco i nawet nie pamiętam juz,czy kiedykolwiek mięliśmy 2 dziewczyny w 2 rundzie Rolanda Garrosa…
Iga Świątek,przeszła jak burza pierwszą runde.Juz nie pierwszy raz widać ze jak tylko poczuje swą siłę,wygrywa co któregoś seta do zera:))
Na Magde Linette nie liczyłem.Wieczne mentalne kłopoty i niekończące sie oczekiwanie na przełamanie,na miare talentu,przypominają mi powoli Martę Domachowską…
Na szczescie,nie tym razem.Kolejna Francuzka za burtą a Magda zagrała chyba najlepszy mecz od początku roku.
Czy można liczyc na więcej?
Moim zdaniem,można.Linette zagra z…Simoną Halep i własciwie stoi na przegranej pozycji…Ale to tylko teoria i magia nazwiska bo Halep gra ostatnio przecietnie…
A na Igę po prostu,stawiam!Juz dawno zaden sportowiec w Polsce tak mi nie imponował jak ta małolata!
Siatkarki też sobie poczynają.
21 maja w Parku Mirowskim, w Warszawie odsłonięto pomnik Feliksa Stamma. Poświęcę mu tu, niedługo słów kilka.
Siatkarki zaskakują!Ta Smarzek to juz postrach w całej Europie i nie tylko.No fajnie by było gdyby tak grały w dalszej częsci sezonu…
Zawsze trzymam kciuki za Naszych sportowców bez różnicy jaka to dziedzina.
W tenisie liczy się poza sprawnością fizyczną i talentem duża odporność psychiczna, jeżeli posiądzie te cechy wygraną ma w kieszeni.
No i tu jest własnie olbrzymia róznica miedzy Igą a Magdą…Jest jeszcze inna waleczna nastolatka,Maja Chwalińska.Kto wie bo ostatnio wygrała dwa turnieje pod rząd.Oczywiście,mniejszej kategorii…
Pilnie to wszystko obserwuję.
Muszę zerknąć jak dziewczyny grają, bo od czasu odejścia Radwańskiej jakoś nie oglądałam tenisa.
Moim zdaniem,Iga zajdzie daleko.Jest silniejsza od Radwańskiej,ma niszczycielskie zapędy i jesli coś w niej nie “pęknie” to moze być tylko lepiej.
To tym bardziej lecę sprawdzać kiedy gra:)
Nie wiem czy czasem nie jutro…Albo za dwa dni…
Polska-Brazylia 3:2!
Tego juz dawno nie byelo…
Miałem obawy. Dziewczyny rozwiały.
Bylo juz 2:0 i w trzecim secie nie mogly skonczyc…W tym momencie tradycyjnie balem sie ze sie posypie…Ale nie!Wyglada na to ze dziewczyny sa zuchy!!!
Czwartek z Chinka Qiang-Wang czy jak jej tam…To jest przeszkoda do wziecia!
W tea - break, walec drogowy z silnikiem odrzutowem. To o naszych z Brazylią. A co Z Chinkami? Nie wiem, ale, wiadomo…, nasze wygrać mogą.
Kurde o 10:00 idę do lekarza, ale już wiem, że transmitują na Eurosporcie. Trochę zobaczę…może.
Nie odrozniam tych Chinek ale ta,z pewnoscia nie jest topowa…
Najpierw graja z Holandia.
Tu powinny wygrać.
Nie wazne gdzie…Sa rozpedzone a Holenderki nie za bardzo.Pojawia sie wyjatkowa okazja do poprawienia miejsca w rankingu.A wtedy wszelkie losowania itp. przed waznymi imprezami,nie sa juz"przeciwko nam".