I teraz co to znaczy być analfabetą?

I teraz pytanie czemu Japończycy czy Chińczycy nie odejdą od tych trudnych znaków…

Jak dla Mnie to marnowanie cennego czasu, którego mam ograniczoną ilość … Ile można by zrobić dobrego zamiast uczyć się tych “krzaczków” kanji …

Tym bardziej, że większość Japończyków czy Chińczyków to ateiści …

https://www.youtube.com/watch?v=7ULpozpCXZ4

Z podobnego powodu jak my nie odchodzimy od ż i rz, ch i h oraz ó i u …

3 polubienia

Dżdży u mnie dziś.

2 polubienia

Tyle, że z tego co wiem to Japończycy mają 3 systemy zapisywania słów a ten wzorowany na chińskich znakach Japończycy mogliby porzucić … Poza tym nasze języki też ewoluowały (zarówno w mowie jak i w zapisywaniu - w średniowieczu pisano w zupełnie inny sposób i tak samo mówili w zupełnie inny sposób) …

2 polubienia

??? Nie znam pojęcia XD

Co o tym sądzisz, że pojęcie lenistwa jako grzechu powstało do manipulacji człowiekiem ?

1 polubienie

Dżdżysta pogoda, to padający deszcz. Dżdż, to jest dawniej ciągły deszcz, po którym jest dużo dżdżownic. Dżdży - pada.

3 polubienia

Jeśli Japończycy porzuciliby kanji, bo zapewne ten system masz na myśli, zostaliby odcięci od wszelkiej kultury zapisanej przez około 1500 letnią historię. Po prostu ta część byłaby dostępna dla nielicznych, dla reszty stracona.
To nie to samo, co na przykład przejście z alfabetu arabskiego na litery łacińskie jak to zrobili Turcy. Alfabetu arabskiego jest stosunkowo łatwo się nauczyć, znaków kanji trzeba się uczyć latami.
Poza tym kanji, mimo swojej trudności ma także wiele zalet, jak choćby uczy cierpliwości i jest zwięzłe w swoim zapisie. Wiele pojęć można zapisać za pomocą jednego znaku.

4 polubienia

Analfabetyzm pełny, to nieumiejętność czytania i pisania.

2 polubienia

Tak się zacząłem zastanawiać … Czy nie jest tak, że czasem stwierdzenie, że “ciekawość to pierwszy stopień do piekła” nie wymyślili kapłani ? Zwłaszcza katoliccy ? Bo przecież to stwierdzenie to kompletna głupota …

Co o tym sądzisz ?

2 polubienia

Dokładnie tak.

3 polubienia

To u mnie też.

1 polubienie

Akurat te dżdżownice to wychodzą same jakąś chwilę przed deszczem - godzinę lub dwie nawet pomiędzy płytami chodnikowymi czy obok krawężników, czemu to nikt nie wie, choć większość to zauważa, ja to widzę nagminnie na chodnikach. Nie wiem czy w deszczu biorą ryby ale wiem że przed deszczem można nazbierać bez kopania robaki na przynętę, podobnie jest z rurami instalacji wodnej które nie są zaizolowane np. w piwnicach, wygląda to jakby była nieszczelność, bo ta instalacja jest szczelna i sucha gdy będzie słonecznie, to na nich chwilę przed deszczem / ok 2 godziny / pojawiają się skropliny wody i tylko przed deszczem - nieważne czy mżawka czy ulewa, to mi się takie rzeczy pokazują. Taka ciekawostka drobnostka

2 polubienia

Ponoć za likwidacją kanji są głównie ci, którzy nie znają japońskiego.

Z tego, co mi wiadomo, w języku japońskim jest zbyt dużo takich samych słów. Jedno słowo może mieć kilka znaczeń, natomiast każde znaczenie ma swój znak kanji.

1 polubienie

Oby i rządy PiSu miały swój koniec … XD :rofl: :rofl: :rofl:

EDIT: A tak poważnie to nawet jeśli wygra Trzaskowski (oby) to i tak stąd wyjadę bo szkoda gadać … A jeśli Duda to tym bardziej …

Tak jak mówił ten typ - zależy od intonacji i słowo znaczy zupełnie coś innego … Tak jest w japońskim, ale też i chińskim … (mimo, że oba “języki” nie są ze sobą spokrewnione | Wiadomo w Chinach jest wiele języków, ale tzw. chiński to mandaryński, a jak ten typo z filmów mówił i japoński nie jest jednorodny …)

1 polubienie

Myślisz, że jesteśmy w stanie jeszcze na prostą ?

Obstawiasz, że Trzaskowski jest w stanie wygrać wybory ?

1 polubienie

Na prostą? Nie wiem.

1 polubienie

A my jeszcze pozwalamy się okradać przez KK i PiS …

https://www.youtube.com/watch?v=tTCKd2ovjxc

1 polubienie