Czas zależy od warunków, gleby, temperatury, wilgotności.
Chyba chcę by istniało niebo i dusza.
Na szczęście, lub nieszczęście, dusza jest nieśmiertelna.
nie wiemy
To musice się dowiedzieć.
To co Diabeku tam w piekle smazycie? Steki i schabowe?
Golonka.
@Devil Nastąpi rozpad naszego ciała, ale będziemy żyć wiecznie w kolejnych stanach skupienia (glebie, roślinach, zwierzętach, minerałach). Nawet po zagładzie wszelkiego życia na ziemi pozostaniemy w kosmicznym pyle unoszącym się we Wrzechświecie… Nasza osobowość i doświadczenie znajdą być może miejsce na serwerach, gdzie będziemy żyć wirtualnie: wizja to na razie kusząca i futurystyczna… (już kilka filmów powstało w temacie).
Nie myśl o tym. Wtedy już nic nie będziesz czuł i będzie Ci wszystko jedno.
Gleba jak widać zagospodaruje każde truchło.
I gleba i żyjątka. W przyrodzie nic nie ginie. Znasz to powiedzonko, prawda?
Zjedzą nas glisty
Raczej larwy owadow, a bakterie gnilne poprawia. Chyba, ze chcesz byc spalony?
Będzie mi wszystko jedno.