I wszystko jasne. Paliwo będzie tańsze

Oj to takie w Polsce stosują Polskie firmy. Np Polomarket ma kilkanaście spółek i pracownicy mają szczątkowe etaty w kilku. Dzięki czemu jak chorobowe przychodzi to dostaje dużo poniżej najniższej.

1 polubienie

To jeszcze kiszony ogorek i dzem truskawkowy :rofl::rofl::rofl:

1 polubienie

W Holandii minimalna miesięczna, to 1725 euro brutto. Ale mało ludzi tak zarabia,na ogół stawki są wyższe. Z tego, co mi mówili domownicy, to wczoraj wkoło komina mieliśmy benzynę po; od 2, 30 do 2,39.

W piątek tankowałem w Niemczech za 1,96. Ale już bywało powyżej 2 euro. W weekendy jest najdrożej, w piątki po południu i w poniedziałki najtaniej.

3 polubienia

Netto nas interesuje. Podawanie pensji brutto to jak podawanie długości penisa z kręgosłupem :smile:

1 polubienie

Lekko ponad 1400, ale ubezpieczenie zdrowotne płaci się samemu z tego netto, zo miesiąc, tak, jak i ubezpieczenie auta. Z tym, że z ubezpieczenia zdrowotnego jest ok 80% zwrotu i, albo zwracają raz do roku, albo w każdym miesiącu. Ja jestem w tej drugiej wersji, płacę 135 euro 18 danego m-ca, a 20 wraca mi na konto 111. Wszystkie ubezpieczenia wlicza się do rocznego rozliczenia podatkowego.

3 polubienia

Zakręciłeś. Czyli na rękę zostaje ponad 1300?

1 polubienie

Tak między 1200 a 1300. Mówimy o najniższej.

1 polubienie

Wiem w Polsce to dość dobra kwota.

Ale ceny dobr konsumpcyjnych to chyba zdziebko wyzsze niz np. w Hiszpanii? :wink:

2 polubienia

“Zdziebko”. Specjalnie przemilczałem. :face_with_open_eyes_and_hand_over_mouth:

2 polubienia

Co do cen, to napiszę tak, że w Holandii zawsze było drogo. Taniej w Niemczech, do których dorzucam beretem, jest taniej, a jeszcze taniej w Belgii, też 20 minut jazdy autem, jak się zna drogę.

Same podwyżki w tych krajach bolesne nie są w porównaniu do Polski. Jedzenie o centy. Gorzej z energią. Holandia miała najtańszy prąd w Europie i najdroższy gaz. Teraz została tylko tania woda. Gaz jeszcze podskoczył o jakieś 20 procent, a prąd dwukrotnie podwyższali i wyszło ponad 40% i to się, kurna czuje. Ale ja dostanę niebawem jakieś rekompensaty za to, ponieważ emeryt jestem. Ile tego będzie, nie wiem? I tak biedy nie mam.

2 polubienia

Gaz Panie Birbant. W Polsce w 2021 butla kosztowała 60 pln. Dziś nawet 130

2 polubienia

Nawet nie wiem, jak to u mnie wygląda? Raczej tu w butlach nikt gazu nie używa. Nie spotkałem się przez prawie 15 lat.

1 polubienie

Jest i to na pewno. Tylko u was to gaz na kampingi. w domach mało kto używa.

2 polubienia

No tak, faktycznie, o tym nie pomyślałem. Chodziło mi o chałupy. Mój piec jest na gaz. Rachunki się płaci razem za prąd i gaz. W zeszłym roku płaciłem 209, w tym 318. W fakturach wyszczególniają ile prądu się zużyło, a ile gazu oraz osobno kasę, ale rachunek za oba zbiorczy jest. Płacę średnią za zeszły rok, ale też dostaję powiadomienia miesięczne ile będę płacił w roku przyszłym, tak, że można kontrolować sytuację na przyszłość.

3 polubienia

U mnie butle sa podstawą, gaz sieciowy jest popularny w wiekszych aglomeracjach, albo zastepowany elektrycznością.
Butla 11 kg kosztowala w piątek 20 euro. Cena jest urzędowa, aktualizowana co kwartal

2 polubienia

Taka butla to z 2 miesiące gotowania obiadów. Ale mimo to to drogo

1 polubienie

U mnie na wioskach większość używa, ja też jak mieszkałam to używałam. W 2020 r. płaciłam 31,50 za butlę. Teraz nie mam pojęcia ile kosztuje.

2 polubienia

U mnie mniej, bo jeszcze bojler. Na jedna osobe trzeba liczyc butle miesiecznie.

No to można przeliczyć ile . Myślę że woda co dzień to butla max na 8 dni wystarczy.