Ale jak patrzę na ministra to się nie dziwię, że seks ma nie dawać przyjemności
hehehe,. co ten mądrala wie na temat seksu przez wieki? Żeby znał prawdę, toby mocno się zdziwił…
“On tam napisał o rzeczach niezwykle ważnych – czyli o zmianach obyczajowych i kulturowych, które tak naprawdę stanowią kres naszej cywilizacji – łacińskiej i chrześcijańskiej. Bo faktycznie, jeżeli seks traktuje się wyłącznie jako przyjemność i mówi się o jakimś prawie do posiadania dzieci, również przez grupy, które nie są związkami małżeńskimi, nie stanowią rodziny nawet nieformalnej, to już mamy do czynienia z upadkiem wartości, na podstawie których funkcjonowaliśmy przez wieki. O tym pisze Roszkowski, o Chinach, o sztucznych macicach, pewnie jednak nie spodziewał się, że nie doprecyzowując i nie wskazując na konkretne fakty, ściągnie na siebie taką nawałnicę,…”
s-f jakieś…Nie jestem pewna, czy ta sfera życia człowieka powinna być omawiana na historii …
Biedny czlowiek.
Ale jako wychowanek ksiedza? (jego rodzice zmarli, nim zajal sie wujek ksiadz)
Moze jakis uraz z dziecinstwa?
On wie tyle ile chce wiedziec.
A, ze buźka na pragnienie wiedzy i rozumu nie wskazuje?
Po prostu to jest kwintesencja paranoi, do ktorej doszedl PiS do spolki z sekta toruńską.
On wie tyle na ile mu miałki rozum jego pozwala. Nieraz udowodnił, że te jego mozliwości poznawcze są mocno upośledzone.
Nunu, koleżanko droga, te wartości, o których on bredzi były fasadą, parawanem bardzo wielkiej rozwiązłości. Zwłaszcza wśród katolików. Chyba, że dąży do purytanizmu, który był, faktycznie, drastycznie wcielony w życie, ale to zrobili, akurat protestanci. Kiła nie bez przyczyny zabijała do 30% populacji każdego pokolenia w Europie.
No cóż, sa tacy, ze Twoj Misiek moglby przy nich uchodzic za profesora z kilkoma doktoratami
Ciekawe co by powiedział jakby się dowiedział o Pornokracji w Kościele…
Ile tych dzieci można robić? [za przeproszeniem za słowo]. Jakby nie ta przyjemność, to 80% by nie było, bo jak sobie człowiek zda sprawę jaki to obowiązek mieć dziecko… Natura nas oszukuje, żeby ludzkość przetrwała.O tu piszą o tym
WHO poz. F63.9. – Leczenie i zapobieganie
Może, gdy ktoś wygląda jakby się w ogóle nie mył a golił od święta to może tak się myśli ?
A tak prawdę mówiąc, to Inkwizycje katolickie i hiszpańska, najmniej się seksem i rozpustą zajmowały.
A dlaczego pan minister nie ma żony?
Męża też nie ma.
Jaki on przykład daje?
Bo jakby miał to by miał przyjemność a tak żyje w zgodzie z głoszonymi poglądami. Tylko nie wiem czy jak człowiek ekhem sam ze sobą to też jest nieprawidłowo?
A nie…ma żonę dr biologii, która pracuje w ochronie środowiska.
Oj, Nunu. Nie pisz takich rzeczy o poważnym panu ministrze
A to ja nie wiedziałam.
A ile dzieci mają?
To jak ktoś bierze antydepresanty a nie planuje w tym czasie dziecka albo jest za stary to już nie ma prawa do seksu?
Ideolog-formalista…Takie lustrzane odbicie stalinowca.On swoje a zycie swoje…I on tego nie przyjmuje do wiadomości bo ma być tak jak mówi idea.Choćby nawet obłąkana…
A jak sie do czegoś przypnie to bedzie bronil jak Westerplatte,z przeproszeniem prawdziwych bohaterów.
A jesli jesteś przeciw,to uslyszysz wszelkie kalumnie i tyrady o swej nigodziwości…
Tak wygląda dyskusja w Polsce.Nie ma sladu po okrągłym stole…
Inna sprawa ze jesli tzw. gender czy jak ten szajs sie nazywa,ma byc gorszy od hitleryzmu to o czym tu gadać?I z kim?
Od czegoś jest antykoncepcja poza tym teraz jakby nie było jest niż demograficzny ludzie mają różne powody że zakładką rodzinę i maja dzieci to nie zawsze są wpadki