Oczywiście. To moje abecadło. Jak smok wodny może nie wiedzieć gdzie akurat jest cyklon, tajfun, huragan…albo szalejąca dziewica
Od czasu kiedy zaczeto nadawac meskie imiona huraganom to sie chyba deficyt dziewic powiekszyl?
Dorian od poczatku poruszal sie bardzo wolno, co zreszta spowodowalo, ze jest wyjątkowo silny. Bahamy licza straty, doliczyli sie 7 ofiar i ok. 70000 poszkodowanych, ktorz stracili prawie/lub wszystko.
A meteorologia interesuje sie średnio, tyle zeby wiedzieć, ze patasol nosi sie też przy pogodzie.
Świetne.
Taka ciekawostka o huraganach - tropikalny cyklon generuje taką sama ilość energii, jaką zużywa cała ludzkość w danej chwili!
W latach 50. ub. wieku były pomysły aby neutralizować huragany poprzez detonacje bomb atomowych w jego centrum. Po wyliczeniach okazało sie, że nie ma na świecie tak silnych ładunków jądrowych.
To jest poza zasiegiem moich zainteresowan, dlatego czekam na wypowiedzi innych.
Wiem tylko że silnym wiatrom sprzyjają wędrówki frontów i różnice ciśnienia.
Spowodowane roznicami w szybkosci nagrzewania sie ladow i morz i nierownomiernoscia dostarczania energii przez slonce spowodowana nachyleniem osi obrotu.
Ja tak samo
A szkoda, bo mialy nie raz wplyw na historię. Przyklady: dwukrotne zatrzymanie inwazji Chin, a wlasciwie Mongolow na Japonie w XIII wieku (wtedy pojawilo sie pojęcie kamikadze - boski wiatr odnoszacy sie do tajfunow) i zaglada Wielkiej Armady w XVI, (orkany czeste na pokuli polnocnej) dzięki czemu w Londynie dzis mowi sie po angielsku nie hiszpansku.
Prostestuję! Wielka Armada to niewątpliwie skorzystanie z mocy nieczystych…