Chyba, ze przypadkiem?
Z tego, co do mnie dochodzi, to pani Annie w głowie się przewraca od dobrobytu, jaki zapewnia jej mąż. I popularności. Też dzięki panu Robertowi. To jedno.
A, drugie jest takie, że źródło tej informacji jest bardzo niepoważne, najdelikatniej ujmując.
Średniowiecze. Bogacze to głupi ludzie.
Chce, niech leczy. Gęsina nie zaszkodzi… ![]()
Zapytaj o to ges?
Zastanawiam sie kto z jej znajomych ma gesia farme i klopoty ze zbytem?
Detektyw Rybcia na tropie… ![]()
Ale spodnie na pupie nie pękły?
![]()
Ja bym nie porownywala informacji, ze jakas celebrytka myslala, ze ma 4litery mniejsze niz ma do szkodliwosci informacji o gesim sadle.
Nie mam nic przeciwko alternatywnym metodom leczenia, ale stosowanym rownolegle. Ziola, superfoods, mikroelementy, witaminy, odzywki stosowane rozsadnie pomoga, nie zaszkodza. I tu nie widze problemu. Ale cudow sie nie nalezy spodziewac.
A osoba z takim poziomem wiedzy w zakresie dietetyki i medycyny to moze lepiej poprowadzi jakis blog o gotowaniu? Jak niesmaczne to zawsze mozna wyrzucic. Tylko psu nie dawac, bo moze sie otruc.
Ze zwierzętami trzeba ostrożnie; człowiek nie świnia: wszystko zeżre.
okonek,ja Ciebie traktuje powaznie a Ty mi tu takie numery odstawiasz ![]()
![]()
![]()
to pewnie dzisiejsza pogoda.
Jprdl. Ale przypał. Ja taki smalec doustnie zażywam. Z ogórem kiszonym.
.człek głupi, to nie wie, że go trzeba na klatę przyjmować.
Posmarowanie skory jakimkolwiek smalcem zapycha pory uniemozlwiajac jej oddychanie i pocenie. Czyli ogranicza naturalne wychlodzenie organizmu. Z rownym skutkiem wystarczy bawelniana podkoszulka i ciepła nieprzewiewna bluza.
Najlepiej od Armaniego.
A ja wierzę w niektóre niekonwencjonalne metody leczenia sprzed króla Ćwieczka ( ziołolecznictwo, urynoterapia, aloes… np.), no ale nie jako podstawowe remedium, żeby nie było… ![]()
Ale z tym smalcem, to chyba lekkie przegięcie jednak ![]()
Celebrytki Ci się wzięły i pomyliły Szczery, zresztą nie dziwota. Taki ich wysyp, że mogły ![]()
Zamachowskiej pękły…
elsie tak się właśnie robi współcześnie reklame, trza mieć nosa na wszystko… zwłaszcza jak wychodzi spod skrzydła “gwiazd”.
A ja mogę tego nie czytać? Zwisa mi to co robią inni, jeśli mnie to nie dotyczy.
Ciężko żeby o takich rzeczach pisano w poważnych źródłach xd