cos takiego to powinno w TVPiS leciec na okraglo zamiast reklam…
A którą z moich wypowiedzi masz na myśli ?
ta z linkiem do strony z poradami o wirusie
@anon52897632
Ja mam tu taki problem w koronowirusowym czasie: Syn zaplanowal urflop juz wczesniej bpo chcial przyjechac na swieta. Teraz nie wiem, czy to bedzie mozliwe i czy wskazane - to nielatwe, bo widzimy sie tylko 3 razy w roku.
Zobacze te filmiki. Skoro ty polecasz to sadze ze beda rozsadne, moze dowiem sie czegos istotnego
Dziekuje za te linki
Trzeci też ciekawie tyle, że pan Radek nie dopowiedział, że Polska jako trochę zadupie świata miała dużo więcej czasu do namysłu i analizowania sytuacji od Europy Zachodniej czy tym bardziej Państw Azjatyckich
Do swiat to jesxze trzy tygodnie. Zalezy co Niemcy wymysla z mozliwoscia przemieszczania sie. U nas byloby to niemozliwe - tylko przypadki wyjatkowe wymagajace obecnosci kogos z rodziny lub osoby podejmujacej sie opieki nad potrzebujacym.
A domu tez jak wyjdziesz, bo idzesz kogos odwiedzic bez konkretnego powodu mozesz miec klopoty.
To jak pisze, zależy od dzialan w danym kraju.
pam Radek wierzy w to co mowi?
epidemie maja to do siebie, ze nie posluguja sie paszportami i granic nie uznaja.
liczenie na to, ze siedzis na zadupiu o nic ci nie bedzie to myslenie zyczeniowe niewiele majace wspolnego z rzeczywistoscia- drugie , nawet gorsze niz w Madrycie ognisko wirusa w Hiszpanii wzielo sie od pogrzebu w miejscowosci klasy “pcim dolny”.
Wiadomo, ale jednak do nas dotarł później i/lub w mniejszej ilości
ze pozniej? to byc moze.
ale to nie zwalnia z myslenia do przodu a nie twierdzenia, ze u nas to niemozliwe.
opoznienia to zaczely sie juz w Chinach, kiedy rozmiaru epidemii nie dawalo sie juz ukryc.