Jak jesteśmy przy kabarecie?

Już się chyba skończył. Typowa produkcja TVP. Nudna, filozoficzna i akademicka.
Obejrzałem kąsek jednego odcinka i ze 2 razy przysnąłem.
Osiecka z tego co wiem miała dość trudną osobowość. Jak to artystka. Trudno z czegoś takiego zrobić dobrą rozrywkę.
Dobrze że muzyka była inna. Może tylko w ten sposób Agnieszka mogła uwalniać swoje wewnętrzne motyle.

3 polubienia

No masz plusa za to ostatnie zdanie.
Ona byla"inna" ale z dzisiejszego punktu widzenia to nawet Rodowicz byla szurnieta.I to jak jasny gwint!
To byly inne czasy…Kotlowało sie ale jedno bylo niezaprzeczalne.Prawdziwe talenty,diamenty,artysci są z nami do dzisiaj a wtedy byli jak deska ratunku.Pomagali przetrwać.

1 polubienie

Aktorem byl i tyle
Hollywood sie wtedy tworzyl
Valentino zyl krotko
Cena za bycie legenda?

1 polubienie

Dalej są, czlowiek lubi rozrywke i pelny brzuszek. Potem mu się na filozofię zbiera

Podobno wrze, tylko aktorka jakoś niezbyt pasuje…

1 polubienie