jak kogoś w końcu złapali?

to okazało się ze swojak?

egzemplarz niezwykle udany.
siostra to Agata Borowiec - nie wiem czy współczuć?

Ten facet to jakiś recydywista. Tak szczerze to współczuję tej posłance (nieistotne że z PiS), bo musi się jeszcze tłumaczyć za brata.

2 polubienia

Myślę, że nie musi.

Już pytania jej stawiali, więc w pewnym sensie musi. Trzeba było przeczytać artykuły

To tylko mój pogląd, że nie musi.

1 polubienie

Moim zdaniem łatwo się mówi gdy cię dziennikarze nie atakują zewsząd pytaniami. Nawet, gdyby milczała, to sam fakt, że zadają jej te pytania nie jest zbyt przyjemny.

2 polubienia

Pewnie tak. Ale, przecież za dorosłego brata odpowiadać, mam na myśli prawnie, nie będzie. Chyba, że pomagała mu w procederach, bo to zmieniałoby postać rzeczy. Nic nie sugeruję, żeby nie było, zakładam, że nie.

Nie ma podstaw żeby tak osądzać.

1 polubienie

Nie ma. Dlatego, jestem zdania, żeby pismaki nie atakowały siostry przestępcy.

3 polubienia

Problemem są dziennikarze czepiający się każdego w rodzinie i szukający na każdego haka. Niestety niesławnie zaczeło się od dziadka Tuska.

4 polubienia

Dokładnie. Nie wyobrażam sobie, żeby mnie atakowano za to, co robi moja siostra.

2 polubienia

Dla mnie to zwykły atak na osobę. Jeśli brat popełnia przestępstwo to jego siostra nie jest mu winna. No chyba że miała współudział albo gdy go ukrywała.

2 polubienia

nie wiem czy nie wczesniej - komuna tez lubila w zyciorysach “grzebac”.
czasem konczylo sie to tragicznie dla potomstwa czy rodzenstwa.
jak sie chce psa uderzyc to kij sie zawsze znajdzie.

3 polubienia