Jak myślicie, gdybym miał przycisk wywalający w powietrze

nieharmonijną, patologiczną cywilizację ludzką, to wcisnąłbym go, czy nie, a jeśli nie, to dlaczego nie? Przecież ta patologia musi się skończyć, a my musimy opuścić swe nieharmonijne, hybrydowe organizmy.

Oczywiście teraz współczuję moim rodzicom, przebywającym w Świecie Równoległym, że chciało im się utrzymywać czwórkę swych nieharmonijnych dzieci.

Wcisnął byś. Ale zostaw choć jedną ładną kobietę byście mogli niczym Adam i Ewa zacząć od nowa.

2 polubienia

To byłby błąd, gdybyśmy mieli płodzić nieharmonijne ludzkie dzieci, choć wystarczałoby nie wychowywać ich cywilizowanie. Wystarczałoby odnajdywać dojrzałe, słodkie owoce.

Nie wcisnąłbyś. Przecież jutro przychodzi do Ciebie brygada hydraulików a Ty robisz sprzątanie. Oczywistym jest, że szkoda byłoby Ci robić rozpierdziel w posprzątanym mieszkaniu. A po remoncie będzie Ci szkoda niszczyć nową instalację w mieszkaniu.

2 polubienia

Mam chyba lepsze wyjście owocowej transformacji, niż wywalanie obecnej, nieharmonijnej, patologicznej cywilizacji ludzkiej w powietrze, ale wywalenie jej byłoby szybsze, łatwiejsze.