Dlaczego prawda napisana w opinii internetowej podchodzi od razu pod paragraf? Jak to jest przeczytać opinię negatywną ( prawdziwą) o samym sobie w świecie internetu? Co się pojawia najpierw złość? że ktoś to opisał? Jak napisać opinię na necie by nie podeszła pod paragraf? przecież trzeba ująć dane przedsiębiorcy w opinii i adres co nie?
Ludzie piszą takie opinie, że na stosie mogliby wylądować. A jakoś nie lądują (jeszcze…)
Po co ten net w ogóle? Po co jakieś opinie tak publicznie dostępne? Po co pisać, czytać takie coś? Jak blacha jest gorąca to jej nie dotykam.
@humoreska
znajdz prawnika w rodzinie
Tak, żeby nie obrażać.
Tak żeby pisać o konkretach mając na nie dowody, bo jak masz dowody, to i paragraf Ci nie będzie straszny.
Niektórzy piszą “na okrągło”:
myślę, że pan x niefachowo zrobił coś tam,
albo uważam, że pani x popełniła błąd w … - bo masz prawo myślęć i uważać, nie masz prawa bezpodstawnie osądzać.
Prawda boli.
Jak napisać? Bez danych osobowych. Można użyć aluzji by wybrani mogli się domyślić o co kaman.
Może po to, żeby inni klienci się nie nadziali na słabą lub nieuczciwą firmę? To właśnie bezkarność prowadzi do złych rzeczy, a nie zbyt łagodna kara.
Pisz tutaj. O ile nie jest to dyfamacja albo mowa nienawiści, to spoko, nie to co w Polsce.
A treści tego forum wyświetlają się na stronie głównej google? bo o to chodzi by tak było? ;D A tak swoją drogą, jeśli ktoś zamieściłby taką opinie tu to co może zrobić osoba która czuje się pomawiana? Udostępniasz dane? Czy może mi naskoczyć ktoś?
Wybierz jakieś zdanie z wczorajszego jakiegoś postu i skopiuj w wyszukiwarkę Google to sama zobaczysz. A od administracji forum nikt nie dostanie ani adresu email ani IP. No i IP nie jest logowane. Strona podlega prawu kanadyjskiemu.
Nic się nie wyświetla. Chyba że trzeba coś odczekać… a to poszukam inne strony podlegające prawom innych państw. Good idea.
Wstaw fragment zdania w cudzysłowie w wyszukiwarkę. No, moze takiego napisanego dwa dni temu
Coś tam wyskoczyło ale słabo , wpisałam swój nick i nazwę forum. Popróbuję innym razem. Dowiedziałam się przy okazji, że zapożyczyłam komuś nick z forum gazety i nie tylko
Dżiassss, co to znaczy DYFAMACJA??? Pewnie użyłeś brzydkiego wyrazu!
Eeee, nie ulegaj teoriom spiskowym. Ja powinnam dawno w łagrze siedzieć…
Google ma około tydzień opóźnienia, kiedyś był szybszy. zrobiłem zapytanie na
“Zbliża się najważniejsze katolickie święto. A tu pierdzielą by nie święcić pokarmów, ograniczyć ilość nabożeństw i poprzesuwać wielki tydzień.” (8 dni temu) i wszystko gra.
inaczej oszczerstwo