Wyraznie chce wojny domowej?
Albo uruchomienia mechanizmów ptowadzacych do stanu wyjatkowego?
W jednym i drugim przypadku mialby szanse przejąć władzę minimalizujac wplyw Kongresu.
oceniam tak, ze jak on tych Ukraincow wywali to oni trafia pewnie do nas a i tak jest tlok. My kulturowo i jezykowo jestesmy zbiezni i niech on ich na razie nie wywala.
Podobno to jedyne co mu się udało
Co za głupi artykuł!!!
Nic z niego nie wynika,poza tym że się bili.
Powiem może tak…
Przeżyłem Londyn 2010 i wiem doskonale,do czego zdolne są połaczone siły skrajnego lewactwa,tzw.imigrantów i spuszczonych z łańcucha szczyli,wypatrujących z tesknotą wszelkich burd.
Należ to pacyfikować z cała bezwzględnościa bo inaczej całe miasta spłoną lub przeniesie sie na grunt amerykański,to co sie dzieje w Haiti.A Haiti powinno być wielkim ostrzeżeniem dla całego regionu oraz wszelkich skupisk imigranckich gdzie zawsze,od momentu gdy powstaje getto,mamy zarzewie ognia.
Trump,z właściwym sobie wdziękiem,wrzucił zapałkę do kanistra z benzyną.Z tej prostej przyczyny że on nie myśli i nie liczy się z konsekwencjami.Pycha w czystej postaci.
Ale poza tym,za wszystko co złe,odpowiadają demokraci i poprzednie rządy które nigdy problemu nie widziały.
Dzieki czemu takie"Życzenie śmierci" dzisiaj staje się filmem prawdziwym a nie fantazyjką pod Bronsona.
Haiti to wiele czynników.
Tam nigdy nie bylo spokojnie, ale po trzesieniu ziemi w styczniu 2010 juz się z upadku nie podnieśli.
Srednia wieku 24 lata, szkolnictwo nie istnieje, problemy z żywnością. (Odtatnia koza padla z głodu 100 lat temu…)
Przestępczość typu gangi rządzą.
Nie polacalabym tego miejsca na wakacje.
To już wojna domowa
Z nieba mu te rozruchy spadly. Juz wczoraj pisalam.
A kryzys dolara sie szykuje. Nowy budzet pomimo szumnych zapowiedzi i pajacowania Muska dalej idzie w gigantyczne zadluzenie.
Obawiam się że podobnie bedzie u nas z Karolkiem.
Karol. Kibol, który został prezydentem.
Na pocieszenie - u nas prezydent nie rządzi, co najwyżej może blokować ustawy i pewnie bedzie to robił. .
Szczęśliwie byłam na tyle daleko od Polski, co było już wcześniej zaplanowane i opłacone, że nie musiałam brać udziału w tym cyrku.
Myślę że dużo większe szanse mieliby wystawiając Sikorskiego. Jedyny racjonalny powód jaki mi przychodzi do głowy, że tego nie zrobili, to mocniejsze skojarzenie Sikorskiego ze wspieraniem Ukrainy. W kampanii niestety grane było na krzewieniu antyukraińskich i ksenofobicznych nastrojów, co trafiało na podatny grunt.
Trochę zabawne było to- ,Rafał wie jak wygrywać’‘. No właśnie nie wie. Poprzednio też przegrał. Kto więc zadecydował, by go ponownie wystawić? Mieli drugiego kandydata, świezego, a jednocześnie doświadczonego. Wydaje się, mimo wszystko bardziej pasującego do koniunktury. Popełnili błąd.
Trzaskowski dla wielu ludzi jest niewiarygodny. Był bodaj najczęstszym obiektem memów, wyśmiewających właśnie zmienność poglądów. Ludzie tego nie lubią, pamietają i nie wybaczają.
Sama taktyka anty PiS, która powiodła się wyborach parlamentarnych, nie wypaliła w sytuacji, gdzie od 1,5 roku rządzi PO, które wielu wyborców zdążyło rozczarować. Ludzie po prostu bali się dać im pełen mandat i wielu już nie przyjrzało się dokładnie na kogo głosuje, aby tylko tego ,układu nie domykać’', jak to ujął w swoim spocie pewien populistyczny kandydat…
Z Sikorskim jest taki problem, że miałby dobre notowania do momentu przedstawienia potencjalnie pierwszej damy. W PO zdawano sobie sprawę, że na pochodzenie małżonki Sikorskiego i jej łamaną polszczyznę znaczna część elektoratu nie byłaby gotowa. Ba, niemała cześć zwolenników Platformy nawet sobie nie zdaje sprawy, kim ona jest i szok mógłby być niemały.
Więc wystawili panią ,serducho’'… Ale masz trochę racji. Z tym, że chyba bardziej o ataki na tę panią ze strony pewnych prawicowych magazynów chodzi, niż o jej polszczyznę.
Nie usuwałam mojego postu. O co chodzi?
A sam Sikorski dla wielu tez bylby zbyt kontrowersyjny.
Tu nie chodzi o osobę, ale niestetty sposób.
Ludzie ciągle traktuja wybory przezydenckie jako starcie Tusk - Kaczynski. Ze wszystkimi nonsemsami jakie wokol tego narosły.
I szkodą dla kraju.
To dlaczego wygrał Kaczyński? Najbardziej nielubiany polityk wszystkich możliwych sondazy?
Bo sie na czas do szafy schowal?
Nie pierwszy raz zresztą.
@Bingola ja juz wielokrotnie wczesniej pisalam, ze Tusk jesli chodzi o podejscie do tzw. ciemnego ludu zwanego dla celów propagandowych pierwszym sortem popełnia błędy.
Ja wiem, ze uklad Tusk Trzaskowski nie jest lalkarz marionetka, ale niestety sa tacy, ktorzy tak to traktują. Więc glosowali na sprawniejszego, a przynajmniej takie wrazenie robiacego pociagacza sznurków.
Bo o wyborcach Konfy, którzy glosowali na cwanego kibola chuligana?
Jak to bylo?
wypowiedź abp. Michalika. W czasie kampanii wyborczej w 1991 r. stwierdził: „Katolik ma obowiązek głosować na katolika, chrześcijanin na chrześcijanina, muzułmanin na muzułmanina, żyd na żyda, mason na masona, komunista na komunistę, każdy niech głosuje na tego, którego sumienie mu podpowiada".
Moze nie dosłownie, ale cos w tych “konfidentach” jest, ze wybiora droge, ktora trudno okreslic jako milosc blizniego, a przynajmniej zyj i daj życ innym.
Wiesz, co mówią młodzi o Kaczyńskim? Ostatnio usłyszałem od licealistów, że to największy sigma polskiej polityki! Trzy razy z rzędu wygrał wybory dwukrotnym „no nejmem”, do tego wygrywa wszystkie wybory, w których sam nie startuje. Tak gwoli ścisłości, ostatnie wybory parlamentarne również wygrał i nie rządzi tylko dlatego, że przegrani zbudowali liczniejszą koalicję. Podejrzewam, że następne wybory również wygra. Nawet jeżeli nie dożyje, to wygra je po śmierci. Lepiej już zacznij się z tą myślą oswajać …
Przyczyn tego stanu rzeczy jest kilka. Jest to mix czynników zarówno tych wewnątrzkrajowych jak i okołounijnych, z których większość zdaje sobie sprawę, więc nie będę powtarzał oczywistych oczywistości. Niemniej od lat powielane są te same błędy, by taki stan rzeczy trwał. Zawsze bardzo zastanawia mnie, dlaczego ta nasza inteligencja, ta och i ach elita intelektualna, rozpacza nad wynikami wyborów z powodu, że jakiś katolicki ciemnogród, mohery, bacie z nieodebranymi dowodami, niewykształceni ze wsi i małych miejscowości, ogólnie ci którymi tak gardzą i na co dzień tak nienawidzą, nie chcą głosować tak, jak elita by chciała. 
Kaczynski jsko wlascicuel kotow wie, ze je sie głaszcze z włosem, a nie pod włos?