Jak odróżnić brak apetytu od nie bycia głodnym? W sensie brak potrzeby jedzenia według organizmu?

Jedzenia śniadań trzeba się nauczyć, wielu ludzi stawia bardziej na jedzenie kolacji późno i obfitej, przy takim odżywianiu można mieć gorszy apetyt.
Przez długi czas jadłam regularnie śniadanie tylko z rozsądku, potem zaczęłam być rano głodna :slight_smile:
Za to przestałam podjadać po kolacji.
Poza tym, jaką masz u siebie pogodę?
Jak jest dość długo gorąco, to często traci się apetyt, czasem utrzymuje się to też przez krótki czas po ochłodzeniu.
Nie stresujesz się jakoś bardziej? Wtedy też niektórzy reagują brakiem apetytu (inni odwrotnie, zajadają stres).
Jak wygląda na to, że wszystko ok, a ciągle nie masz apetytu i to się utrzymuje, idź do lekarza.
Swoją drogą, kiedyś tak miałam, że nie miałam wcale apetytu, cokolwiek jadłam, tylko dlatego, że wiedziałam, że powinnam, nie miałam ochoty na żadne jedzenie, w ogóle mnie odrzucało, utrzymywało mi się to z kilka miesięcy (nie miałam wtedy żadnych ee, problemów natury psychicznej). Byłam u lekarza, bo zaczęłam się tym niepokoić - i nic. Jakiś czas potem zaczęłam jeść normalnie, z dnia na dzień. Do tej pory nie wiem, co mi było.

2 polubienia

a slodzisz kawe?
ja na pierwsze sniadanie to mocna herbata i jakis herbatnik, dopiero kolo 10 -11 porzadne sniadanie.
a co do braku apetytu? jak Ci sie nie chce jesc to na sile nie jedz, tylko pamiętaj, zeby sie nie odwodnic - moze byc zwykla woda, ale trzeba.

1 polubienie

Ale ja wstaje o 10-11 :rofl:

to nic dziwnego, ze glodny robisz sie po poludniu