Zgadza się, kwestie mody i poczucia estetyki dziwnymi ścieżkami chadzają.
Jakby troche nad fryzura i makijazem popracować?
A to zdjęcie to lata 70.
To jakaś zbrodnia korzystać z medycyny estetycznej?
Skąd wiesz, że tu ktoś złośliwie nie wstawił zdjęcia jakiejś dziewczyny, żeby została zmieszana z błotem?
Czy to jest ta europejską tolerancja? Skąd w was tyle jadu ludzie?
Jeden to by się nawet ,myl po pocalowaniu jej"! A skąd pomysł, że ona by chciała całowac jego?
Czy ta dziewczyna tymi ustami zrobiła komuś z was krzywdę, że tak się zabawiacie jej kosztem? Gorzej niż hejterskie dzieciaki z podstawówki. Wreszcie wiadomo od kogo te dzieciaki hejtem nasiąkają.
Mentalność wyczytana z wyglądu i wielkiej zbrodni wypełnienia sobie ust . Dosłownie jak z nie takich kolczyków, czy plecaka z niewłaściwa ilością pasków …
Dziewczyna obiektywnie jest ładna według współczesnych jej kanonów urody, może się komuś subiektywnie nie podobać, ale to nie powód by na obcego człowieka kubeł pomyj wylewać. A na pewno nie ma to nic wspólnego z klasą, tolerancja czy inteligencja
Jest gorzej, niż myślisz @ANON1234
Na jednym ze zdjęć widać wyraźnie, że na prawym bucie ma lewą sznurówkę i siłą rzeczy na lewym bucie-prawą.
.aż dziwne, że to zostało przeoczone.
Cóż za przejrzystość umysłu, przejawiająca się skłonnościami do oceny charakteru postaci z obrazów, których nawet się nie zobaczyło.
Tu użyłbym zaimka osobowego JĄ zamiast nieosobowego TO.
Użycie w tym zdaniu takiej formy, sugeruje na praktykowanie bezpośrednich kontaktów intymnych z ekranem komputera (telefonu) pod wpływem bodźca w postaci obrazu wizerunku osobnika płci przeciwnej, bo tylko taka forma (niefizyczna) została w tym pytaniu zaprezentowana.
Jeśli użycie takiej formy zaimka było jednak zamierzone, to sugerowałbym zadbanie o nieskazitelną czystość całowanych ekranów, co wyeliminuje konieczność stosowania metod dbania o higienę detektywa Monk`a.
Dzięki, posługując się oklepanym tekstem- zrobiłeś mi dzień😂
Ja tam chętnie kupuje w kiosku u babeczki, co ma fryzurę na Pepggy Bundy, makijaż jak z kreskówki i bluzki w błyszcząca panterkę. Czuję się jak bym się w filmie z lat 80tych znalazła, a przy okazji ta pani jest przesympatyczne.
Kocham oryginałów i ludzi mających odwagę odbiegać od ramki. Nie mam uprzedzeń wizerunkowych.
Jeśli ktoś chce sobie zmienić coś w twarzy, to niech zmienia! Może genów swoich nie lubi, może mu się źle kojarzą? Dobrze, że istnieją teraz takie możliwości.
Nie dziękuj. Na Twoim miejscu nie cieszyłabym się tak bardzo, bo mogę szybko zepsuć ten zrobiony dzień Podobnie jak niektórzy użytkownicy Pytamy, mam przejrzysty umysł i wszelkie niedoskonałości i nieścisłości wyczytane między wierszami, wykorzystam skrupulatnie i bezlitośnie. Twój tekst o kioskarce z fryzurą na Peggy Bundy też nie jest pozbawiony takich międzywierszowych niedoskonałości
.nie grożę, tylko ostrzegam.
Nie podoba mi się!
Czasem wygląd oszukuje…
W przyrodzie sie to zdaje sie nazywa się mimikra?
Nowiuśka pantropka jutro a nie w weekend.
Ale ona je te co już znalazła machnęła … Tych jest wystarczająco dużo.
Ponad setka …
Nie, to jest raczej niemożliwe …