Pytanie j.w.
Dodam: korek naturalny.
Kupiłam wino do obiadu, a zapomniałam, że korkociąg mi się rozkraczył.
WySSac xd
A nie mozesz pozyczyc od sasiadow???
Niech facet wykaże się kreatywnością.
Kiedyś z braku nawet rozkraczonego korkociągu, otworzyłem butelkę wina, wbijając w korek zwykly, mocno ‘ząbkowany’ klucz.
Niedopuszczalnym, choć wydaje się najprostszym sposobem, jest wciśnięcie korka (zwłaszcza naturalnego) do środka butelki.
Ja w domku mieszkam
Mozesz powoli wydlubywac a potem odcedzac korek…
Ja się chce pić to nie ma rzeczy niemożliwych.
Zwykły wkręt może pomóc.
Śrubokręt użyję
A jakiż to problem odbić? W denko dłonią i korek sam wychodzi.
Chyba raczej nie mam takiej wprawy.
Rozejrzyj się za jakąś męską dłonią.
Kiedyś pod namiotami znajomy otworzył wino waląc o dno butelki z całej siły.
Ale to był duuuuży facet …
Nie z całej siły, z wyczuciem trzeba.
Jak wszystko @birbant
Mój man jest na wyjeździe zagramamiczno-służbowym. A obiad z córkami mam.
Myślę, że kobiety też potrafią sobie z tym poradzić. I istnieją sposoby.
Znałem kobietę, co lepiej ode mnie odbijała.
Nie wątpię.
Wkręcasz w korek wkręt do ok. 3/4 a potem wyciągasz całość kombinerkami
Dawaj jeszcze jakieś zagadki @anon44086484
Śrubę znaczy. Najlepiej taką do drewna z grubym gwintem.