Niemcy pokazali dziś pazur z Portugalią, która jet aktualnym mistrzem. 4:2.
Jest remis jeden do jednego
Ronalda nie pomogla?
Swoja droga to on tez ma pdobny problem jak Lewandowski, sam wozka nie uciagnie…
Ale Lewandowski się mega wyrobił… Sacun wielki!
Co sie mial nie wyrobic? Talent jesli nie jest poparty pracą i to ciężką to malo.
Piekny chwilami mecz…Ale przede wszystkim,dziwny.Bramki padaly jak na szkolnym boisku…
Niemniej Niemcy pokazali zupelnie inne oblicze niz z Francuska Afryka Zachodnia.Powrot do gry w duzym stylu!
A ja wracam do naszego meczu, choć, mniemam, że w tym pytaniu i o innych też się pogada.
Co mi się podobało? Najbardziej to, że podnieśliśmy się z klęczek. W sporcie, tak, jak i w życiu często się klęczy, a nawet leży i największą sztuką jest podniesienie się. I nasi to zrobili. To wielka rzecz. Spowodowała też, że wszyscy narzekacze, między innymi i ja, nagle przestali narzekać. Jest powód do optymizmu. Ostrożnego, ale, jednak, optymizmu.
Przegraliśmy pierwszy mecz, który powinniśmy wygrać. Przegraliśmy na własne życzenie. Czyli ustawiliśmy się nad przepaścią. Ale stanie nad urwiskiem, to jeszcze nie upadek. I nasza walka z Hiszpanią to udowodniła. Gramy zatem dalej, Co to przyniesie, okaże się w najbliższą środę. Sytuacja jest taka, że wszelkie kalkulacje są wykluczone. Musimy zdobyć 3 punkty ze Szwecją, której wystarczy 1 punkt. I tu jest problem, do którego się wróci w następnych komentarzach.
A, że dobrze znam kolegę @collins02 to jestem przekonany, że w tym pytaniu będzie jeszcze dużo komentarzy. Bardzo dużo.
Zgadza sie bo i jest o czym mowić.
Im blizej końca meczu tym bardziej"siedzieliśmy" na Hiszpanach.Ja juz sobie nie przypominam kiedy po raz ostatni,wysoki pressing Polaków sprawial ze przeciwnik grał do bramkarza lub,jak to dwa razy mialo miejsce,wybijal pilki na aut!
Przeciwnik tej klasy!
Nic mi wiekszej frajdy nie sprawilo jak to co widzialem w oczach Glika i Józwiaka.I tak to ma wyglądać!
Plus prawdziwa ulga co do Szczęsnego.Przy karnym zachowal sie jak wielki mistrz i wykolował strzelca!Wspaniale widac to na powtórkach.No i wreszcie BRONIŁ w pozostalych sytułacjach…Czasem jak szalony.
Jesli Słowacy zremisują z Hiszpanami,ci bedą mieli 3 punkty.My musimy wygrać ze Szwecją i jesli tak sie stanie,Hiszpania odpada!Niemozliwe?Hmmm…
Aktualny mistrz, czyli Portugalia odpadła. Czemu nie ma to spotkać Hiszpańców?
Sorki, Jurek, ja przez niedobudzenie poranne przegapiłem Twój nowy wątek i proponuję tam kontynuować dyskusję, co by bałaganu nie było.
???
Ok. przenosimy sie ale…Co Ty gadasz o Portugalii?
Jeszcze grają z Francją i ja stawiam na remis a to bedą 4 punkty dla nich.Wspaniali Węgrzy musieliby wygrac z Niemcami…Szkoda bo doczekali sie znakomitej ekipy.Ale na wyjezdzie to bylby cud…
Remis to nie wygrana.
W tym przypadku jest wygraną.
Zgadza sie, @birbant w tym przypadku jest wtgraną.
Ale z technicznego punktu widzenia kolega @Devil piwa odstawiac nie musi…
Zresztą bylbys takim sadystą?
A nigdy w życiu. Nie miałbym serca odmówić koledze piwa.
Wilki syty i owca cała…a raczej punkty zdobyte i piwo wypite
3 punkty ? A myślałem, że 4
I tak jak dla mnie brzmi niewiarygodnie
udało ci się. a jakiś śluby na szwedów masz?
Pawłowicz chce Szwedom zabrać to, co zrabowali w czasie Potopu.
Kolejna, która powinna zmienic dilera?
Jej już nic nie pomoże.