Jak tam na świątecznym finiszu?

Trzy dni i znowu w bloki startowe, tym razem noworoczne…
Trzech Króli, żeby złagodzić twarde ladowanie, bo potem niby karnawał, a posucha.

1 polubienie

Trzeba cały czas pić,nie robiąc przerw aby nie wypaść z formy.

Polecam wiśniówkę pod śledzika :stuck_out_tongue_winking_eye:
Moja cioteczna babka miała takie zachcianki jak przyslowiowa baba w ciazy, w dobrym zdrowiu w tym psychicznym dożyła 90.

1 polubienie

Dla mnie to półmetek
I czesc -obowiazkowa, choc nie powiem calkiem przyjemna. Wigilia huk roboty , wieczerza. Pasterka
I dzien swiat wizyta rodzinna, to ten obowiazek, cis dla ciala, mozliwosc porobowania salatek i dla ducha, ciekawe obserwacje socjologiczne roznych tupow ludzkich.
II czesc - nateszcie swiety spokoj, luz, nic nie muszę, ksiazke poczytam, zagadki rozwiażę, na spacer nie pojde bo znow leje, chyba ze przestanie. Chilaud…

2 polubienia

Przejedzony jestem. Do sylwestra post ilościowy i jakościowy. Jedynie pić będę tak samo

2 polubienia

U mnie ( u Ciebie zresztą też) już po świętach. Jeszcze dziś mam urlop , więc wypoczywam.

1 polubienie

u!
image
przestraszyliście się?

ja w Polsce, ale Zabke juz otworzyli. :joy: Duch w narodzie nie umrze.

2 polubienia

Fajnie:))

2 polubienia

Na szczęcie tydzień wolnego. Jutro dziewicza wyprawa do Anglii :smiley:

3 polubienia

Terleckim można by dzieci straszyć

2 polubienia

Zapomniał zaklęcia młody i radosnie naćpany?

1 polubienie

Zwyczajnie jakoś :slightly_smiling_face:
Gdyby nie nagła śmierć przyjaciela…Słowo"nagła"wymaga wytłumaczenia…Bo mimo świadomości że rak jest jak Stalin i nie odpuści,człowiek cały czas nie przyjmował do wiadomości że to tylko kwestia czasu…
Biją sie refleksje w głowie…
Kiedyś potykaliśmy sie na ślubach i niekończących sie imprezach…Dzisiaj też ale pogrzeby gonią czołówkę…

2 polubienia

Ten rok jakos wyjatkowy.
Nie bylo “znajomego” pogrzebu. Za to troche urodzin i jak juz przy zyciu towarzyskim to rozwodów :wink:

2 polubienia

U mnie odwrotnie . Zaczęło się od stycznia i tak przez cały rok, aż do kilku dni przed świętami. Naryczałam się w tym roku.

2 polubienia

U mnie bylo za covida
Kosil równo

1 polubienie