A, muszę poprawić. Czynszu dotąd płaciłam prawie 500…
U mnie też tak napisano…
Masakra!!! Ja mam 52…
Zawsze mozna się wynieść pod namiot albo do altany działkowej.
BOŻE… (cała, cholera…)
O rany!
Hmmm, nie mam “metrażu”, namiot trzeba by było kupić… No, chyba że Jadą wozy kolorowe!
Jak masz nadplate to odejmij sobie z nastepnej płatnosci.Chyba ze masz niedopłate.
Nie płacę czynszu tylko opłaty wynikające z działalności wspólnoty mieszkaniowej. Sięgnąłem przy okazji do przeszłości:
Styczeń 2009 - 426 zł.
Styczeń 2020 - 521 zł.
W ubiegłym roku przydarzyła mi sie bardzo przyjemna rzecz. Okazało się, nie wiedzieć skąd i dlaczego, ujawniłem znaczną nadpłatę na moim koncie. W efekcie przez prawie pół roku nie musiałem płacić.
Skąd ta nadpłata - nie mam pojęcia, nawet przyszło mi na myśl że to pomyłka księgowa, ale nie dociekałem prawdy.
Nie podoba mi się to, że trzeba będzie płacić za takich debili. To nie jest fair w stosunku do pozostałych lokatorów. Jest możliwość, aby tego na przyszłość uniknąć, bez wskazania palcem winowajcy?
Padam ze zmeczenia.Jutro odpisze bo ten temat NAKAZUJE odpowiedz.Wbrew zlodziejom i innym kanaliom.
Spytałam. Ale musieliby “przeksięgować”…
Może to bliźni Twoi, nie debile? Co się mają gimnastykować i modlić przy segregacji, jak niedługo to trzeba będzie studia skończyć, by jej podołać…