Chodzi mi o to czy w kosmosie stosuje sie jakiś rodzaj wspolrzednych geograficznych
Obliczeń odległości kosmicznych dokonuje się przy wykorzystaniu zjawiska paralaksy - to taki podstawowy sposób.
Paralaksa, to tylko narzędzie do określania odległości a autor tematu pyta o określanie położenia. Generalnie system jest podobny do GPS. Od setek lat znane są dość dokładnie orbity i trajektorie ruchu planet, istnieją specjalne tablice pozwalające sprawdzić jakiego dnia i o której godzinie dane ciało niebieskie będzie się znajdowało w określonym miejscu. Oczywiście wyliczają to programy komputerowe i na tej podstawie określają położenie w przestrzeni. Oczywiście jeśli dotyczy to statku kosmicznego, należy mieć ustalone położenie względem co najmniej 3-4 obiektów.
Upraszczajac - podobnie do globusa. Z grubsza to wyglada tak
@Okonek, ale autorowi chodziło o określanie położenia w kosmosie a nie na firmamencie niebieskim widocznym z Ziemi
Pewnie robi to jakiś bardzo drogi sprzęt.
W sumie to nie bardzo zrozumialam co chodzi. Raczej na co dzien poslugujemy sie dwuwymiarowa sfera. Czasem okreslajac odleglosc od Ziemi.
W takim razie jak piszesz - w odniesieniu do wybranego punktu uznanego umownie jako staly. Jako model trojwymiarowy.
Bo jednak biorac pod uwage czas? To juz nawet Ksiezyc widzimy z opoznieniem.
Należy przyjąć punkt odniesienia, podać odległość od niego i innych (przynajmniej dwóch) obiektów w kosmosie. Trzeba pamiętać, że czwartym wymiarem jest czas.