Ten blues sie u nas przebil niejako z prywatnej inicjatywy,kogos na Trojce…Kaczkowski?Tak podejrzewam choc…Nie pamietam 
Fandango…Plyta troche dziwna,w polowie studyjna,w polowie koncertowa…Jednak kawal solidnego grania to jest!
Jedna z tych plyt ktore fajnie udowadniają teze Lou Reeda.2 gitary i perkusja…I starczy
a czy nie mozna przy tej muzyce politykowac, popijac cos tam?
sympatii do ZZ top nabralam w 95
a w ogole to pare kapitalnych epizodow w seialu Bones Billy Gibbons zagral wydajac “corke” za maz
oczywiscie cala scena skonczyla sie poszukiwaniem jej pierwszego meza 
A ja akurat szukam sposobu by wreszcie choć na chwile,zamknac te politykierskie mądrosci bo juz szalu dostaje!!!
A niech Cię! Więcej komentować nie będę, bo i po co?
Tylko słuchać.
zawsze mozesz komputer wylaczyc
Tam jest jakis blad w nagraniu na yt.Po 3,4 minutach to sie kończy a nagranie trwa do konca chyba 7 minuty.Tak ze jesli uslyszysz cisze,wyłącz 
Połapałem się w tym.
Robilem to juz 4 razy dzisiaj.Nie kus bo faktycznie wyłączę.
Zdecydowanie popieram. Wolę muzykę od polityki. Wprawdzie i na jednym i na drugim sie nie znam, ale miło posłuchać tej pierwszej 
Ja juz nie wytrzymuje.Jestem za granica ale nie wyobrazam sobie bycia w Polsce z tym niekonczacym sie bełkotem ktory zaczyna sie rano i piłuje przez caly dzień 
ktos sobie wymyslil,ze ma monopol
na władzę, władzuchnę. władzunię
zrodla zarazy upatrywalabym sie w Toruniu?
mam dobra wiesc - mama zyje i staruszka zajela sie psuciem smartfona
“I woke up this morning” 
Mam powody do radosci…Nawrzucalismy sobie wczoraj tak ze malo szkło nie pekło…Ale wygląda na to ze wszystko wyjasnione…
Byc moze bedzie mozna dalej życ w tych warunkach
W pracy tez maly sukces…Oddycham spokojniej.Spalem prawie 7 godzin…My personal best
Co do Torunia,caly czas to podkreslam ale co mama dekonstruuje,nie bardzo sobie wyobrazam 