wygrzebałam to z czeluści ofert alibaby czy innej chińszczyzny.
cena przystępna - ok. 700 dolarów przed ocleniem.
ma jedna wadę konstrukcyjną - brakuje chłodziarki do piwa.
wygrzebałam to z czeluści ofert alibaby czy innej chińszczyzny.
Kiedys w Karpaczu chyba,trafilem na cos podobnego w hotelu…Brzydkie,brudne…
Jedyne co lubie przy takich dziwadlach to zakamarki.I tutaj sa fajne te boczne szufladki.Oraz polki na ksiazki
Ogolnie jednak w skali 0-10,moja ocena to 3,5
to, ze wymaga benedyktynskiej cierpliwoesci przy sprzataniu to inna sprawa.
do hotelu to na pewno sie nie nadaje, ale w domciu? kolorek troche jadowity, ale sa wersje przyjazniejsze
Tak juz nieco lepiej.Ale ja nie lubie skorzanych obic…
A ta skórka, to z Turka
lepsze takie niz aksamitne - latwiej jedak w czystosci utrzymac.
Raz pierdylił Turek Turka,
aż mu z tego zeszła skórka…
Dobra a koszt wysyłki? Kiedyś coś u braci mniejszych znalazłem i cena przystępna tylko dostawa potwornie droga.
nie wiem? doliczajac transport i clo?
w tej chwili permanentny brak kontenerow i zapchane porty, a samolotem to tego raczej nie przywieziesz…
ogonie to nie wiem czy chcialbym miec taki kombajn w domu?
To jasne mi się podoba. Byle tylko nie skrzypiało …
Bo mnie skrzypienie zawsze wqu … ia
Mnie tez, a najlepiej spalo mi sie w Polsce, jak jeszcze tam mielismy mieszkanie, sypialnia byla w stylu pseudojaponskim - dwa materace na podlodze, szafy, duzo zieleni i dywan. Za szafki nocne robily wiklinowe koszyki, zeby o rzeczy niezbedne do dobrego samopoczucia się nie potykac
I koszyk dla koty, ale ignorowany.
Mi się takie łóżko wcale nie podoba