Ha,ha…Niezle.Tam zdarzaly sie faktycznie,zaskakujace momenty…
Piłsudski położył polskie lotnictwo bojowe. Zdążył przed śmiercią. Ale to tylko jeden przykładzik. To, co wyrabiał podczas wojny z bolszewicką swołoczą, to było poniżej krytyki. A z tymi Legionami, to też pewna przesada jest. Natomiast mocno przyłożył się do Berezy Kartuskiej. I do kilku zabójstw politycznych.
Dla mnie procz tego ze b yl socjalista,nawet jak na ów socjalizm,za wiele mial krwi na rekach.
Mam na mysli glownie zamach majowy ktory w moim odczuciu,niczego nie rozwiazywal a tylko pokazal ze wladza jest zdolna do wszystkiego…
Bingoooo!!!
Bylam na filmie. Szyc jest znakomity!
No to bys co wreszcie napisal…!
Hopkins jako Lecter. Spac nie moglam…

To akurat jest maska.W drugiej czesci ma wiecej do zagrania.
Ale on ma taka mila twarz w rzeczywistosci…
Ba!
Trela jest fantastycznym aktorem a kiedys mu sie trafila rola Stalina w Teatrze Tv…I byl znakomity!
Aktorstwo to nie portfolio na potrzeby Beverly Hillls ![]()
Choc wsrod dzieci,i tak bywa…
Bo najwazniejszy jest czlowiek. Podziwiam takie zdolnosci!
Tak!Wlasnie!
A nie jego maski i,nie daj Boze,tzw.efekty specjalne.
Nigdy nie bylem az takim fanem I.Bergmanna bo ów z kina robil teatr,ale przegiecie w druga strone,z jakim mamy do czynienia dzisiaj,jest o wiele gorsze.
Bergmana wrecz uwielbialam. Ale teraz juz nie trawie…
Najpierw pomyslalem ze Richard Burton jako Marek Antoniusz ale…To zly przyklad.Uwspolczesnianie to czesto,droga do nikad…
Elzbieta,krolowa Anglii–serial ktory mnie chyba pod wieloma wzgledami,uksztaltowal.Genialna rola Glendy Jackson!
Sokole Oko…Postac z Fenimore Coopera ale w wyadniu Ostatniego Mohikanina,Daniela Day Lewisa,wspaniała!
Chyba nie ma lepszego"spelnienia ludzkich marzen" niz Winnetou…
Francuski aktor,Pierre Brice…
Byl indianinem,idolem i…zdołal zachowac spokój…Jako wódz,Apaczów,niezrownany…
Jak czasem malo trzeba…
Jean Marais jako kultowa postac bohatera ludowego w filmach plaszcza i szpady…On byl jak…John Wayne w westernie a jednak nikt jego kostiumu nie przebil,w poznych latach…
Osobiście lubię charakteryzacje, gdy mimo wszystko widać twarz, przebija się ona mimo wszystko.
Maski i tworzenie nowych postaci i nowych twarzy to jest też charakteryzacja, ale innego rodzaju w obu przypadkach musi być wielki talent.
Nie jednokrotnie patrząc na film i aktorów nie mamy świadomości gdzie jest prawdziwa skóra pomalowana, a gdzie sztuczne tworzywa dokładane, doklejane do twarzy.
Jest sporo na youtube utalentowanych ludzi, którzy pokazują swoje prace.
Można przyspieszać i oglądać np. tu twarzo/maska. ![]()
Otarlem sie o to gdy kiedys statystowalem w serialu,“Najdluzsza wojna nowoczesnej Europy”.Nigdy nie mialbym do tego cierpliwosci…
W ogole przy filmie pracuja w wiekszosci anonimowi ludzie od czarnej roboty…