Może podobne pytanie było?
Ale bank z kontem założonym w PL, możliwie niskie opłaty i możliwość operowania z każdego cywilizowanego miejsca na ziemi. Karta kredytowa niekoniecznie, wystarczy debetowa.
Ale po co Ci bank założony w Polsce?
Ok.Twoja sprawa.
Ja,pierwsze co zrobiłem po wyjezdzie,15 lat temu,to zlikwidowalem wszelką bankowość w Polsce.Ważne jak rzucenie palenia!!!
A polecić moge HSBC.Autentycznie z nimi czuje sie jak u siebie w domu.
Na okres przejsciowy jest mi potrzebny.
A pytam bo od 30 lat uzeram sie z roznymi bankami, polskich wsrod nich nie bylo.
Jak na razie to najgorsze byly austriacki Raiffeisen, a jak myslalam, ze gorzej byc nie może to jego rumunska odnoga…
Matka ma w PKO tym ze skarbonką.
Noga moja tam nie postanie…
Ale młyn!
Rumuńska odnoga???
Jak dobrze byc w innym świecie!
Austriacy praktycznie tym swoim bankiem zmonopolizowali Rumunię. Moze teraz cos tam się ruszylo, bo Rumunia w UE?
Mam nadzieje…Ba!Co ja mówie! Jestem na dziś dzień pewien ze tego nie powącham
Czasem, za to że kombinujesz jak się przekopac przez systemy płacą…
Ale Austria to w wielu dziedzinach jakby sie zatrzymala na poziomie c. k. Franza Jozefa.
Troche jednak,zaskakujące…
Swiat jest pelen niespodzianek.
Oddzial polski HSBC ma siedzibe w Warszawie, daleko z Łodzi miec nie będę jesli trzeba by osobiscie.
Tak tylko…Pare lat temu,obslugiwali chyba jedynie firmy.Nie wiem co jest teaz…Nie jestem na bieżąco
Skarpeta
Mozliwe, moj hiszpanski też ma filie w PL wylacznie dla firm.
Ale to holding, wiec moze beda mieli jakis internetowy? Ja nie musze miec konkretnego oddzialu, a karty obsluguja sieci zwiazane z wiecej niz jednym bankiem.
Myslalam o czyms takim jak ING Bank i czy ktoś z ich uslug korzystal6?
Bardzo długo mam PKO BP, obecnie ma swe spółki w około 40 krajach / był taki wymysł wtedy firmy w której pracowałem, wypłaty były tylko na konto / głównie przez Inteligo / płatności internetowe i pożyczki - z nich nie korzystałem nigdy. Pozostała karta debetowa mało kiedy pomocna, bo firmy płacą w terminie. Poza tym będąc na chorobowym, ZUS wysyłał mi chorobowe tylko na konto też PKO BP. Kusi mnie Milenium swoimi oprocentowanimi by przejść, i jest jedno ale. W momencie likwidacji konta tracę kilka dodatkowych ich premi, to około 6 000 zł
PKO odpada na wejściu.
Prywatne, czy firmowe?
W trzy minuty założysz internetowe w N26 albo Revolut.
W tym pierwszym miesięcznie 6 Euro, wypłata z bankomatu nawet na szczycie Rowu Mariańskiego, albo dnie Mount Everest - 2 Euro, przelew natychmiastowy - 0,5 Euro, normalny (1-2 dni robocze) GRATIS.
Na początku wspólpracy saldo musi być na plusie (min. miesięczna opłata 6 Euro), po pół roku można wnieść ewentualnie o debet, bądź kartę kredytową. Wysokość przyznanego debetu lub kreytu na kredytowej uzależniona będzie od miesięcznych wpływów na konto.
Wszelkie operacje przez aplikację w telefonie. Konto sprzężone tylko z jednym smartfonem właściciela konta, wiec operacje bezpieczne. W razie utraty, bądź zmiany telefonu - kontakt mailowy z centralą i po ponownej weryfikacji wszystko już na nowym telefonie wraca do stanu pierwotnego.
Weryfikacja - krótka rozmowa video po angielsku lub niemiecku (polski chyba niedostępny, ale hiszpański może być) i okazanie się dowodem osobistym, albo DriveLicence (dokument z aktualnym zdjęciem podczas rozmowy video będzie porównany z en face au candidat).
Revolut ostatnio ma problemy i klienci narzekają. Nie znam szczegółów, ale był ponoć OK.
Prywatny. Sprawdzę ten pierwszy. Dzięki.
De nada.
Zwłaszcza że nie przeraża Cię ani szczyt Rowu Mariańskiego, ani dno Mount Everest.
.powodzenia.
Wic chwyciłam
Jakbyś jeszcze obiecał bankomat na Mt.Olimpus? Bo to nigdy nic nie wiadomo…
Olympus Mons
Szukaj na Marsie.