Jaki pochówek najbardziej ekologiczny?

Buty wygodne być muszą. Żeby nie uciskały.

3 polubienia

Wegańska.

1 polubienie

Piwo masz? Jak nie, to wyjdź!

2 polubienia

Spokojnie, mam.
Nie wychodzę bo jak nie mam jak mam
:blush:

1 polubienie

Jak masz, zostajesz. :beer:

1 polubienie

Do grobu chce piwo. Do urny też. W całości.

1 polubienie

a tymczasem w Ghanie takie trumienki robia:

3 polubienia

@okonek A niedźwiedzie i wilki? :thinking: Jakoś by się wdrapać w wysokie góry i tam się dać pożreć…

1 polubienie

Jak teściowa to z tektury. Najdroższe uchwyty.

1 polubienie

Już jadę kurła

1 polubienie

ostatnio misio zezarl w Rosji alpiniste. sam sie dostarczyl.

2 polubienia

Ważne by wypić dziennie ino 1 szklankę

2 polubienia

żarcie na wynos?

@okonek Albo jakichś szerpów wynająć

w Himalajach na tych wysokosciach to pewnie tylko Yeti.

2 polubienia

Nie myślałem jeszcze o pochówku to nie wiem, w praktyce mogę pomyśleć i sprawdzić na bezrobociu. W sumie to nie ma takich ekologicznych, do każdego trzeba dostarczyć energię z zewnątrz. A ta wewnętrzna - nasze / moje bakterie, grzyby które mamy w sobie, to około 250 rodzajów, w tym około 220 żyje z mną - mają specjalizację z regenerowania, pomocy, dzielenia itd, z czego tylko około 30 rodzajów się uaktywnia po śmierci by mnie zutylizowało w ciągu 6 miesięcy w około 85%. Pozostaje nieekologiczna pół proteza ręki - klamry, gwożdzie, blaszki itd/to zutylizuje kiedyś złotnik jak ktoś przypadkiem na spacerze znajdzie /, włosy może na perukę dla celebryty - one się długo rozkładają. Żal tylko robaczków że się bidulki namęczą i nikt o nich nie wspomni, nie będzie leczył z zatruć po moich lekach, oby se znależli kumpli z branży, 1:50 000 ulegnie samospaleniu ciała - niby najczystsza ekologiczna przemiana z stałego w szary proszek/ ciekawe czy jest alergiczny jak trupi jad /

2 polubienia