Z pewnością są osoby,które rocznie i 20 par butów potrafią kupić,
nie musisz kupować nowych,o ile jeszcze stare się nie rozleciały?
1 polubienie
Wyobraź sobie poślizg w szpilkach na śliskich liściach jesiennych…
1 polubienie
Wyobrażam sobie
1 polubienie
u mnie na razie sandalki…
1 polubienie
Ćśś, ja się w lżejszych niż po ok.1kg na but czuję jak bez butów
ALE za to są praktyczne
No wlasnie to mialem na mysli.
U mnie do niedawna tez…i było mi wygodnue…od kilku dni zimno i jedynie adidasy się nadają ( choc nieco namakają bo szmaciaki). Mierzylam dzis buty… Wszystkie takie twarde ze powodują bol.
Ja sie w jesienne zaopatrzylam wiosna. Ale jeszcze sadzac po prognozach pogody troche poczekaja
Teraz to mi wystarcza,dwie pary kapci)))
Jakie? Wygodne
2 polubienia
Ramkę możesz sobie przyznać-ale jak poznać czy będą wygodne ,gdy tylko zmierzysz?
1 polubienie