I Białorusi. Rosja też ujdzie…
Viva la Polonge Viva Hongrie ! Viva Jaroslaw Kaczyński !
Simsy to taka gra komputerowa z gatunku symulator życia właściwie seria gier bo wyszło całkiem sporo części
A propos słowa “normals”
Proszę bardzo,Normalsi. Całkiem fajna kapela. Miałam przyjemność być dwa razy na koncercie a i zdjęcie z wokalistą ,siedzącym mi “na barana” miałam.
Tamta strona zmienila portal ze zdjeciami. Musze sie do nich odezwac i pewnie wszystko wroci … Zrobie to chyba za jakis czas, bo tam jest sporo materialu a bez fotek to jak bez rak …
Kiedyś był też taki czat w Polsce gdzie miało się swoją postać. Nie pamiętam nazwy.
Jest takie forum,Fabulous films and stars…
Zaglądam tam czasem ale tylko czasem…Jak na wiekszosci tego typu zbiegowisk ponad polowa wpisów to"happy birthday i tu jakies nazwisko" Co to za jakis pokrecony narcyzm impotentów którzy nie mają nic do powiedzenia???
Ale sa wyjatki.
Jeszcze przed urlopem udalo mi sie zamienic kilka słów,chyba z Amerykanką,na temat Lindy Darnell [My Darling Clementine’1946]
Nie powiem,jest to jakis dreszczyk emocji kiedy świat robi sie nagle malutki i kazdy jest w zasiegu.
Nie dal ci telefon tego co daje internet
Ta pani,chyba starsza ode mnie,strasznie byla ciekawa polskiego kina.I tak ta rozmowa zeszła na inny plan…
Podobnie inna,takze ze starszą panią gdy miast rozmawiać o Katyniu Wajdy,zeszło na wojenne losy mego wujka.Kobieta,Angielka niemal wymusila na mnie bym przyrzekł ze kiedys to opiszę…
Jakież to ciekawe…Oto ludzie ze swiata zasyfionego prymitywna i wyjątkowo głupią telewizją,okazuja sie byc tego świata tak bardzo ciekawi!
I żadne kadlubowe szkolnictwo które ruguje od dawna historie i geografie,nie mówiac o literaturze tej ciekawosci ich nie pozbawia!
Tyle ze…Te panie to moje pokolenie.
A co bedzie dalej?
Mój wnuk zapisał się do jakiego klubu historycznego i zrobili tam dział dla takich, jak on dzieciaków. 11 lat. Dowiedziałem się o tym dopiero w ostatnią sobotę i szczegółów nie znam. Ale jadę pod koniec tego miesiąca do Polski, to będę wiedział wszystko. Wnuk, oczywiście liczy na pomoc dziadka. Zobaczy się co z tego wyjdzie.
Bywa ze duch w narodzie nie ginie.Ale tylko"bywa"
Miejmy nadzieję.
Wrócę do tematu, bo teraz mam inne sprawy na głowie.
Gdy byłem w Polsce, moja osiemnastoletnia wnuczka spytała mnie się, czy musiało się tak stać, że chrześcijaństwo zastąpiło słowiańską mitologię?
Więc pewnego wieczora w formie gawędy ponad godzinę opowiadałem o tamtych czasach.
Przysłuchiwał się temu uważnie wnuk, lat 11. Gdy skończyło mi się piwo, bez słowa podszedł do lodówki i otworzył mi następne.
Gdy skończyłem, poszliśmy razem nad jezioro na wieczorną kąpiel, I w zasadzie do tematu nie wracało się. Aż dopiero w teraz w ostatnią sobotę, gdy odwiedziłem córkę, która aktualnie pracuje w Bochum, poinformowała mnie, że wnuk bardzo sobie tę moją gawędę wbił do głowy i przeleciał wszystko, co jest na ten temat w internecie, a następnie zapisał się do jakiegoś nieznanego mi kółka zainteresowań historycznych powstałego z inicjatywy jakiegoś nowego, młodego nauczyciela. Pod koniec tego miesiąca jadę do Polski więc postaram się obadać to kółko. No i cieszę, że jednak… nie wszystko stracone, kolego @collins02
Miłe ze takie rzeczy sie zdarzają…
A moja córka zdala dzisiaj egzamin na sternika łodzi motorowych!
Przed wakacjami zrobiła kurs dla nurków…I tak procentuje to zaszczepione pływanie w klasie 1 podstawówki…
A przecież [w nawiązaniu do tematu] są i takie domy gdzie porozumiewanie sie z 15 latkami przypomina rozmowy z cudzoziemcami…
Mam bardzo dobry i silny kontakt z wnukami.
I fajnie. Ale nie ciesz sie za wczesnie - czarnkowy walec HiT juz przygotowany.
To się zrobi tajne komplety…
Morawiecki cos tam o III wojnie swiatowej nadawal…
Tylko droga przez Zaleszczyki za granicą, jakby…
Morawiecki głosząc III wojnę na pewno powie, że; - drodzy rodacy, dumni patrioci, zapewne, niejeden z was zginie, ale ja jestem gotów na to wasze poświęcenie za ojczyznę, Tak mi dopomóż Bóg, amen…