Jakie macie rytuały poranne?

Powiadają, że śledź nie ryba, a kaszub nie człowiek… :stuck_out_tongue_winking_eye:

1 polubienie

A mewa nie ptak?

Ptaszysko.

Kurica nie ptica, Polsza nie zagranica.

Moja syjamka kaszeba nauczyla higieny. Skarpetki prać i majtki zmieniac jak w gosci idziesz :grinning:

Coś jest na rzeczy. Mam tu w pobliżu autentycznego Kaszuba z Chłapowa. Pracuje na budowach, jako pomocnik murarza. Brudas niesamowity. Jego baba, tak samo. Pół warszawianka-pół Kaszubka. Mają kłopoty z wynajęciem mieszkania. Nie żartuję.

Jako pomocnik? Ten moj to byl snycerzem
Jak góral dom by zbudowal bez jednego gwozdzia.

Ale w koncu sie przyznal - mial ciezkie dziecinstwo :grinning::wink:
Matka traktowala go jak lalkę