Jakie mieliście przezwiska w życiu?

Z paniką Ci się to przezwisko kojarzy?:stuck_out_tongue: Nawet kilka najbliższych koleżanek tak do mnie mówiło gdy bedąc u mnie słyszały, że tak się do mnie zwraca rodzina. Dzieci szybko podchwytują.

2 polubienia

Faktycznie, bardziej pasuje tu pani Ika.

2 polubienia

Niedawno koleżanka przyprowadziła do pracy swoja kilkuletnią córeczkę, ona - żywe srebro, biegała po całym biurze, aż w końcu ktoś myśląc że mała sie zgubiła zapytał: “Jak się nazywa twoja mama?” Dziewczynka odpowiedziała: “Moja mama nazywa się Pani Ania”

4 polubienia

Chudy, prezes, miś, myszaq, hanys, czasza, cichy, michu, micho, szczypior, bugs, theli, komar

4 polubienia

Ojjj, sporo tego było w zależności od miejsca - dom, szkoła praca, przyjaciele, kolonie, od nazwiska, charakteru … :wink::stuck_out_tongue:
Jaczesia, Achorek, Arnold :sunglasses:, Matka Teresa :stuck_out_tongue_winking_eye: , mała, Kleopatra, Pikora (ka)… - to wzięło się z mojej podstawówki, w której śpiewałam “Zgubiła sikorka pióreczko”, ale w domu oczywiście podłapali i przekształcili to szybko na “Zgubiła pikorka siureczko” :wink: i tak właśnie przez wiele lat na mnie mówono, jeden wujek nazywał mnie jeszcze Dżo.

4 polubienia

Z hipciem to ja śpię @anon80021811. To mój ulubiony pluszak :wink:

3 polubienia

Groszku… cudnie ! :yum:

2 polubienia

Pluszak? Czyli nie tylko ja czasem śpię z pluszakiem? :heart_eyes:

3 polubienia

Najczęściej rozmaite przekształcenia mojego imienia.
Przyjaciółka mnie czasem nazywała muszką owocówką, nawet dość długo w konwersacji z nią na msg miałam jako pseudonim łacińską nazwę tej muszki (do tej pory ją pamiętam). Mam duże, okrągłe oczy, do tego nosiłam okrągłe okulary przeciwsłoneczne-takie zwykłe lenonki-które ona nazywała muszkowoowocówkowymi. I uwielbiam większość stawonogów.
Siostra nazywa mnie Klopsem lub Klopsikiem, nie wiem czemu i nie wiem, czy chcę to wiedzieć, ale jest urocze :wink:

3 polubienia

Np. paszkwil! Rowniez Andzia…:slight_smile:

3 polubienia

Mongo.

2 polubienia

Andzia? Ekhm… Ludzie potrafią być wyjątkowo podli.:pensive: Już nie napiszę na temat tego przezwiska ani słówka więcej.:roll_eyes:

1 polubienie

Całe życie mówią do mnie ANECZKA a to tylko dlatego że w podstawówce mój pan od wf zaczął tak do mnie mówić i ciągnęło się to przez gimnazjum, technikum i teraz też :smiley:

2 polubienia

Ale na mnie w ogole mowiono “Ania”. A to byl tylko zart…:slight_smile:

Było tego trochę…W dzieciństwie,nic nie znaczące przezwisko,Kuluś:))I to tylko dlatego ze mój najbliższy kolega,został kiedyś nazwany przez jakiegoś niemal niemowlaka,Lukuś:))
Myśmy się niemal nie rozstawali więc,naturalną koleja rzeczy…Jak Bolek i Lolek :laughing:
W liceum,Coolman…Podobnie,a może nawet bardziej,bez konkretnej przyczyny…Był taki facet któremu się kojarzyło…I tak już zostało na długie lata.
Dzisiaj w dobie internetu,jest collins ale…To tylko utrwalacz.Gdzieś w polowie lat 90-tych tak mnie nazwał kolega z radia i…tez tak zostało :smiley:

4 polubienia

Kura i Poziomka.

3 polubienia

pięknie :)))

3 polubienia

Bo @anon78353551 trzyma poziom. :yum:

2 polubienia

Myślisz, że góralka - abstynentka?
@anon78353551 - nie obraź się, to tylko żart :slight_smile:

2 polubienia

Jaka tam ona abstynentka? Miałem na myśli poziom ogólny. :sunglasses:

2 polubienia