Często czytając newsy o wojnie w Ukrainie natykam się na informacje se ktoś powołuje się na niezależne media w Rosji. Głównie Mediazona i Meduza. Czasem też nexta ale to chyba bardziej styl twitterowy.
Czy oni naprawdę są niezależni?
Net jak juz jest daje spore mozliwosci. Wszystkiego nie zagluszysz.
Ale podchodzic do tego należy ostroznie.
Krajem gdzie takich mediów nie ma to pewnie Korea Polnocna. Bo tam dostepu do netu nie ma.
2 polubienia
Te media prawdopodobnie cały czas muszą się zmagać z problemami ze strony władz. Te media nie mogą też liczyć na równie szeroką dostępność i równie duże dochody, co media zależne od władz.
Działała opozycja Nawalny zanim go nie zamknęli to i mogą działać media nie da się wszystkiego kontrolować zabrakło by policjantów i agentów służb muszą też znaleźć powód żeby takie media zamknąć by się nazywało że działają zgodnie z prawem a to nie zawsze jest proste bo robią władzy i służbom pod górkę Może też im na to pozwalają by stwarzać pozory jak z rzekomymi wyborami
2 polubienia
To proste. Przykrywka dla istnienia tak zwanej normalności.
1 polubienie
Oile wiem,partii Grigorija Jawlinskiego"Jabłoko"nie zdelegalizowano.Ich 5,6% poparcia nie stanowi zagrożenia więc żyją sobie tworząc pozory.
W necie jest pewnie tak samo.
Choć ta scoorviała menda zbrodnicza przyzwyczaja świat do innych działań… 
1 polubienie