Coś 2020 nienajlepszy dla agentów 007. Najpierw premiera najnowszego filmu przesunięta na 2021, a dzisiaj Sean Connery na tamten świat się wybrał.
Jeżeli oglądacie filmy o Jamesie Bondzie, który aktor według Was był najlepszy do tej roli?
Coś 2020 nienajlepszy dla agentów 007. Najpierw premiera najnowszego filmu przesunięta na 2021, a dzisiaj Sean Connery na tamten świat się wybrał.
Jeżeli oglądacie filmy o Jamesie Bondzie, który aktor według Was był najlepszy do tej roli?
Seana szkoda, lubiłem tego aktora.
Niestety, nie mogę tego powiedzieć o filmach ze słynnym agentem.
Niektóre sceny w nich zaprezentowane są godne bollywoodzkich “arcydzieł”.
Na przykład ta:
Brakuje tylko Jasia Fasoli …
Legenda.
Świetny w “Imię róży”
Sean dobil do 90-tki…
Dobry wizerunkowo aktor choć wiekszość jego ról to twardziele w mizernych kryminałach a jeszcze gorzej jesli w westernach typu Shalako…
Bonda ogladalem i oglądam do dzisiaj i staram sie za kazdym razem zlowić coś nowego.
Oczywiscie mam na mysli starego Bonda ktory byl pastiszem,swego rodzaju niepowtarzalnym ujeciem sensacji z przymrozeniem oka-broń Boze nie rubaszności.
Filmy z Craigiem juz niczym sie nie róznia od tych z S.Seagallem i wlasciwie pozostaje podziwiac od czasu do czasu,urode ktorejś z dziewczyn.Np. cudowna byla Rosjanka albo Ukrainka 2-3 Bondy wstecz…
Idealny do tej roli byl Roger Moore ktory wlasciwie przedłużył swoje kreacje ze Świętego i Persuaders…
Potem…Filmy z Connerym ale chyba nie on sam.Znakomicie wypadl Brosnan ale tu znowu filmy byly juz troche slabsze a juz Die Another Day uwazam za najgorszy w calej historii…
Z kolei slaby George Lazenby zagral w On Her Majesty Secret Service u boku Diany Rigg [zmarłej pare miesiecy temuj] i wyszedl z tego kto wie czy nie najlepszy z wszystkich starych Bondów.
Timothy Dalton?Dla mnie średni.Gubił te lekkość która mial Moore.
Mam!!! To byla Olga Kurylenko! Juz zaczynalo mnie męczyć
Ogólnie temat dziewczyn Bonda jest co najmniej tak samo interesujący
Oglądałem go na ekranie z przyjemnością. W pamięci utkwił mi film z Catherine Zeta Jones w którym ona baletowym krokiem przekraczała promienie systemu alarmowego, tytułu nie pamiętam. Może film z jej powodu utkwił mi w pamięci ale Jego postać też pamiętam.
Szkoda chłopa. I na tym poprzestanę bo od głębokiej znajomości tematu i oceny jest kto inny, bardziej kompetentny.
Oni razem?Chyba tylko w filmie,“Osaczeni”.Niezłe.
zartujesz? Sean Connery wielkim aktorem byl
czlowiekiem ?
a moze czas usmiercic agenta? .nie jestem fanka serii
to byl Zorro
Zorro rabował precjoza gdzieś w pałacu? Nie ta epoka.
Wszyscy Seana kojarzą tylko z Bondem a przecież od zerwał dawno z agentem 007, a na koncie ma ok. 80 filmów.
zorro Zorre wychowal - w tle Banderas i kwiat gardenii
Mnie zapadł w pamięci z “Imienia Róży”
Nie tylko, ale rzeczywiście pamiętna rola…
Filmy z Bondem skończyły się definitywnie, gdy zaczęli robić re-make’i (np. Casino Rayale).
Co do lasek się zgodzę, tym bardziej, że Polska też miała w tym udział
Owszem, poglądy na bicie kobiet dyskwalifikujące…
a może Zorba ?
Też, zachecil mnie do wykopalisk imiena Umberto Eco
Zorro senior.
W swoim życiu obejrzałem dwa Bondy, w tym jeden z Rogerem Moore, a z drugiego, nie pamiętam aktora. O ile ten z Moore zachęcił mnie do obejrzenia drugiego, to po tym drugim Bondzie postanowiłem więcej nie oglądać Bondów.
Seana Connery widziałem w wielu innych filmach, między innymi w “Imieniu Róży” i ceniłem go, jako świetnego aktora.
Sean Connery występował też w pierwszym filmie pokazywanym w Polsce z dźwiękiem w w systemie Dolby Stereo, w warszawskim kinie Skarpa. Nawet w gazetach tytuł brzmiał: “Nieśmiertelny dolby stereo”.
Poniekąd proroczy, kina już nie ma, a system Dolby trzyma się nieźle, mimo konkurencji w stylu DTS
Pewnie widziałes z Daltonem.On sam byl slabszy ale za to mial piekne dziewczyny wokoło [Carey Lowell,Talisa Soto…]
Niemniej wtedy po raz pierwszy poczulem ze sie formula wypala.A juz odejscie Lois Maxwell [Moneypenny] nieco pozniej po prostu powoli konczylo zabawe.