Jeśli coś komuś wisi, to znaczy,

że to olewa? Czy to jest logiczne?

1 polubienie

Logiki w polskim sie spodziewasz?
I tak wiadomo o co chodzi. :joy:

1 polubienie

Słyszałem, że jesteś coraz bardziej lubiana..

Chyba chciałem sobie poprawić notowania u Ciebie tym niemądrym postem..

To niedobrze.

1 polubienie

Przeca to jest bardzo logiczne. Znowu Harm pytanie na podpuchę.

1 polubienie

Ten zwrot jest dla mnie zobrazowaniem nosa zwieszonego na kwintę, czyli wyrazem takiego smutku, że aż rezygnacji i obojętności na brak ciągu dalszego.
Kiedy w zrozumieniu zjawisk nie pomaga logika, posiłkuję się myśleniem obrazkowym i polecam to każdemu.
Swoją drogą “nos zwieszony na kwintę” to kolejny ciekawy frazeologizm.

Odpowiadając na pytanie: tak, to znaczy, że olewa, skoro mu zwisa. :ok_hand:

P.S. Gdyby mu nie zwisał, tylko sterczał, olewanie byłoby raczej trudne, tak podpowiada znajomość męskiej fizjologii. :smiling_face_with_horns: :winking_face_with_tongue:

2 polubienia

Albo mu zwislo poczas siusiania? :rofl::rofl::rofl:

1 polubienie

Kolego @harmonik chcesz przez to dać do zrozumienia, że Tobie już stale wisi? Stanie się skończyło? Trudno będzie teraz znaleźć partnerkę z większym mieszkaniem.

To znaczy że jest homo

Wnętrze mojego organizmu jest bardzo mądre. Wisi mu po akcji, i dodatkowo istotnie zmniejszyło ilość wytwarzanego ejakulatu. Powoływanie kolejnego potomstwa i tak byłoby niewskazane.

1 polubienie

Nie tylko Twojego. Każdemu wisi po akcji.