a pamiętam swe dzieciństwo i młodość, to wygląda, że jakoś da się przeżyć co najmniej pół wieku do naszych obecnych?
I ten czas spedziles narcystycznie?
Spędziłem w zadziwieniu, jak można tyle czasu przeżyć w tak bardzo niepodobającym mi się świecie, a także w budowaniu sensownego, logicznego, harmonijnego światopoglądu.
Nie mam powodów do narcyzmu, bo to co dobre u mnie, zawdzięczam Siłom Wyższym, a to co niedobre u mnie, czyni mnie najgorszym, najbardziej nieodpowiedzialnym z ludzi i zarazem największym grzesznikiem.
Czy możesz usunąć cały mój temat: “Czekając na usunięcie stąd mojego konta…”?