ma pisowską Polskę w garści, bo ma nagraną rozmowę braci Kaczyńskich tuż przed lądowaniem we mgle lotniska smoleńskiego, w której na logikę Jarosław zachęcał brata Lecha do lądowania tam wbrew przepisom bezpieczeństwa lotniczego, co po ujawnieniu, oznaczałoby koniec PiS-u i J. Kaczyńskiego?