Jest sensowne, że akceptujemy całe nasze życie przed urodzeniem?

Po co miałbym o cokolwiek żebrać u ludzi, jak to jedyny bezmyślny gatunek? Beze mnie zostałaby mega ogłupionej ludzkości sama bezmyślność.

Żebrzesz za każdym razem jak wyjdziesz z sanatorium
A czemu to siebie pytaj, nie mnie.

Wydaje Ci się. Nie musiałbym zamieszczać takich tekstów, po których dobrze wiem, że modka mnie zbanuje, ale nie będę sią liczył z jej wiadomonacyjnością.

Komisja zajmująca się wyborem przewodnika ludzkości nie toleruje żebractwa.

Komisja wiadomonacyjna może mnie skoczyć.

Skoczyła ci już wiele razy dlatego nie zostałeś do tej pory przewodnikiem mimo swojego żebractwa…

2 polubienia

Oj, może jeszcze uratuje. Słoiki 3 lub 6-litrowe można kupić na kiszenie gupików :face_with_hand_over_mouth:

2 polubienia

O ile im godnego pogrzebu w WC juz nie urządził.

2 polubienia

Wtedy przejdą reinkarnację i wrócą wraz z muszkami owocówkami pod jakąś inną postacią… :thinking: …może

1 polubienie

To są rozwiązania wymagające krzty pomyslunku. By na coś takiego wpaść, trzeba mieć trochę rozumu zamiast pustostanu.

1 polubienie

Już dawno są wszystkie na tamtym świecie.

A słoik 3l na portalu na A kosztuje głupie 15,99…jakbyś miał smarta i kupił 3 to byś sobie mógł nawet w każdym oknie postawić i by Ci pod słońce lśniły i mieniły się kolorami. :face_with_hand_over_mouth: A i nalewki można zrobić w takim słoiku, gdy się gupiki przesiedli…

Za żadne pieniądze nie zamieniłbym się na twoją ograniczoność i bezmyślność.

Taaaa a jakby ci pozwolić to byś jeszcze za to dopłacił.

Ale ja dziękuję. Z klamczuchami nie handluję, szukaj se podobnych gdzie indziej…

2 polubienia

Kolega to tak jak harmonijna studolarowka z wizerunkiem Waszyngtona :wink::partying_face:
Kup pan cegłę?

1 polubienie

Wysławiałeś Wołodię kapsla a teraz jego wojacy wracają i gwałcą 14-latki (i inne dzieci i dorosłych pewnie też). Bo dzieci nie wiedzą biedne, że to zwykłe bandyty so a nie bohaterscy żołnierze :frowning:

1 polubienie

Syndrom Rambo w wydaniu sowieckim. Po wojnie w Afganistanie mieli ten sam problem, wtedy część “zagospodafowala” mafie a część pewnie odstrzelili. Teraz “weterani” zasilajaj tez szeregi prywatnych “armii” typu kadyrowcy czy wagnerowcy.
Niestety sa to też skutki wojny. W kazdym kraju. Amerykanie nazwali to Post-traumatic stress disorder (PTSD) czyli zespol stresu pourazowego, choć w tej definicji znajdziesz tez oprocz nieumiejetnosci przystosowania sie do nowych warunkow, depresje, natrectwa i caly wachlarz zachowan niepozadanych z punktu widzenia w miare niekonfliktowego zycia w spoleczenstwie
Dotyczy to nie tylko zolnierzy na wojnie. Dotyczy wszystkich osób przebywajacych w warunkach stresowych z dala od znanych poprzednio warunków. Ale ze wzgledu na okrucienstwo wojny i jej destruktywny wplyw na psychikę jest czesto ograniczany do tej grupy.
Ale znajac mentalnosc ruskich to akurat im wojny do tego nie trzeba…

1 polubienie