Jeszcze o Noblach

Dokładnie tak jest, jak piszesz.

2 polubienia

W mlodosci zajumal ksiezyc,teraz chce zajumac kawal nieba,dla niego i siebie w roli Twardowskiego))

2 polubienia

Albo jest doskonale sterowalny.

1 polubienie

Na pewno nie jest takim glupkiem jakiego z siebie robi. Ale nie daje glowy czy gdzies jakis “ksiadz spowiednik” sie nie umoscil… Historia lubi sie powtarzac jak wiesz :wink:

1 polubienie

Sterować, to on, ale nie nim.

1 polubienie

Nie bylabym taka pewna.
Z tym, ze nie wykluczam czynnego udzialu w tej akcji.

Moja wypowiedź oczywiście operuje pewną przesadą i uproszczeniem. Była to wypowiedź maksymalnie zwięzła. Trudno w końcu przypuszczać aby na czele państwa mógł stać człowiek aż tak ograniczony. Jednak to co wiemy o jego drodze życiowej, dorastaniu, nie pozostawia dla mnie watpliwości, iż poziom jego zakompleksienia i niedostosowania jest wysoki i kształtuje jego postępowanie.
Nie rozpisując się, bo niełatwo precyzyjnie wyobrażenie o ludzkim charakterze opisać, powiem: odejdź już póki zło nie jest większe, ja łkać nie będę, wielu z nas też nie.

4 polubienia

Jeszcze uzupełnię.
Mając swoją wizję świata wymarzoną w szczegółach przez lata, otoczywszy sie odpowiednim gronem ludzi, głównie przytakiwaczy, i uruchomiwszy propagandową maszynę bezwzględnego, bez skrupułów okłamywania, oszukiwania narodu, popartego przekupstwem socjalnym, nie jest znowu tak trudno swój chory cel osiągnąć.

3 polubienia

Zwlaszcza, ze jak mawial moj znajomy psychiatra urojenia bywaja zarazliwe.

4 polubienia