Kawa na ławę

Dwie filiżanki o jednakowej pojemności. W jednej kawa, a w drugiej identyczna jak kawy ilość mleka.

I teraz mieszamy.

  1. Z filiżanki z kawą nabieramy łyżeczkę napoju i wlewamy do filiżanki z mlekiem.
  2. Następnie z filiżanki z mlekiem, w której znajduje się już odrobina kawy, nabieramy łyżeczkę tej mieszanki i przelewamy ją z powrotem do filiżanki z kawą.

JAKIE STĘŻENIE MLEKA BĘDZIE PO TYCH OPERACJACH W FILIŻANCE Z KAWĄ I JAKIE STĘŻENIE KAWY BĘDZIE W FILIŻANCE Z MLEKIEM ???

:thinking:

Instynkt mowi mi, ze niewyczuwalne prawie. :wink:

Nic nie wiadomo o pojemności filiżanek oraz ilości w nich kawy i mleka. Nic nie wiadomo także o objętości łyżeczki.
Z tego względu sytuację, w której jedną łyżeczką nabierzemy 2/3 zawartości filiżanki, należy uznać za dopuszczalną.

Co w tej sytuacji stało się z Twoim prawie niewyczuwalnym instynktem :thinking:

1 polubienie

Instnkt ma sie dobrze. Co do kawy i mleka to nieco gorzej :rofl::rofl::rofl:
Jako, że z kawy lubie tylko zapach świeżo zmielonej a mleko? :glass_of_milk::hot_beverage: to nawet nie dla kota…
Co do filizanki i łyżeczki to zastosowalam polska norme, nie hiszpanską :wink: czy właską.


Bo tu instynkt instynktem, tylko jak sie tym napić?

Brakuje informacji czy w po przelaniu kawy do mleka nastąpił proces mechanicznego mieszania obu składników

2 polubienia

Stężenia kawy w mleku i mleka w kawie będą w powyższych naczyniach po tych obu przelaniach równe..

Nie trzeba do tego żadnych wzorów wystarczy logiczne myślenie.

Skoro objętości obu roztworów są pod koniec równe, to część mleka z jednego naczynia musiała się wymienić z taką samą ilością kawy.

Jesli jednak chcesz wzory na te stężenia (objętościowe), to jak zdążę, napiszę. Wczoraj zrobiłem, nie zabrałem ze sobą dziś do pracy.

3 polubienia

Wymieszanie cieczy nastąpiło w procesie dyfuzji, czyli samoczynnego i samorzutnego przenikania cząsteczek jednej substancji między cząsteczki drugiej, aż do wyrównania ich stężeń w całej objętości.

Kropla atramentu w wodzie tylko przez chwilę będzie tworzyła ładne wywijasy i zjawiskowe świderki. Dość szybko cała objętość wody zabarwi się na jednolity jasno-niebieski kolor. Mechaniczne mieszanie jest niepotrzebne. Cząsteczki wody są w ciągłym ruchu, który zależny jest od jej temperatury (ruchy Browna, konwekcja), dzięki czemu proces mieszania się cieczy (i gazów) następuje samorzutnie.

1 polubienie

Atrament to nie mleko. Kawa nie woda
Proces dyfuzji lepiej przyspieszyć :wink:

Tak.
Po transferach cieczy w naczyniu z kawą będzie tyle samo mleka, ile kawy jest w naczyniu z mlekiem.

ALE…

Fakt, że po transferach cieczy objętości w obu filiżankach są identyczne, nie jest dowodem symetryczności stężeń w tych filiżankach.
Identyczne objętości cieczy w filiżankach są jedynie wynikiem bezstratnych transferów cieczy z jednego naczynia do drugiego i na odwrót, co stanowi konieczny warunek do powstania symetrii stężeń cieczy w obu filiżankach.

A tak poza tym, te objętości nie są wcale identyczne, co wykazuje poprawna odpowiedź na pytanie Flacha na stół

1 polubienie