Mataxsa to chodzi o rodzaj alkoholu?
Taki gorszy koniak. Niektórzy to nazywają winiak.
Jesli jest to o czym mysle to jeszcze spaskudzony anyzem
Uzo jest z anyżem.
ze ouzo to wiem, po tym juz metaxy nie ryzykowalam…
a z opisu wynika, ze anyzku tam dodaja
Słyszałam kiedyś o czymś takim jak Mastyks i kawa z jego dodatkiem. To w Turcji jest znane.
Mastyks i Mataxsa podobnie mi brzmiało.
Nie mam pojęcia jak smakuje kawa z dodatkiem ani jednego, ani drugiego, choć kawę z alkoholem lubię.
We Lwowie podają kawę z mocnym likierem kawowym 65% (raz piłam) są też mniej mocne. Dla mnie to “siekiera”. Gorzka kawa razem z likierem w kieliszku i na zmianę po łyku się pije.
A co do tematu to ci na ucho tajemnicę powien… -kebaby też u nas są.
Serio
w Bulgarii jest jeszcze mastika - tez anyzowa, nawet dekoracyjna, bo podobnie ja w gdanskim goldwasser (tez z anyzkiem) zloto, tam plywaja biale platki blizej niezidentyfikowanej substancji.
a w ogole w Srodziemiomorzu aklohole aromatyzowane anyzem sa bardzo popularne - nawet zdarza sie, ze do grzanego czerwonego wina dodaja.
Czyli to podobne do anyżowego smaku?
No to może i by mi smakowało, widziałam że jest do kupienia w necie.
Jakoś nie wyczulem, a kilka razy piłem. Teściowa lubi.
anyz czesto jest mylony z anyzkiem - maja bardzo podobny smak.
roznia sie intensywnoscia smaku - anyz jest bardziej aromatyczny i ksztaltem nasion - anyz to charakterystyczne gwiazdki, anyzek podluzne pojedyncze nasiona,
podobny problem jest z kminkiem i kminem - nie tylko nazwe, ale i smak pomylic latwo.