Kiedy................ to wiem, że idą święta

W Anglii,pierwsze symptomy juz przed 1.11…Wtedy jeszcze slabsze od “helołina”
ale teraz “krismas” juz króluje niepodzielnie…

5 polubień

Ja zaplanowałam w tym roku zerwać z Tradycją i założyć światełka zewnętrzne już od początku adwentu by nieco ocieplić tą okropną ciemność i chłód ( nie mróz tylko taki bury chłód). To jeszcze 2 tygodnie. Z choinka wstrzymam się do 23.12.

3 polubienia

Pare ulic dalej mieszka taka rodzinka ktora ozdob świecących chyba wcale nie usuwa a jedynie odłacza od prądu :joy:
Jedno co przez caly roku goruje nad okolicą to…flaga Chelsea :upside_down_face:

2 polubienia

U mnie całe lato ( od 1 mają) wisi flaga… Bo zawsze coś jest wkrótce… Potem się zdejmie jak nie zapomni… A jak zapomni to do następnej okazji…Jak była bardzo brudna i " wyłopotana" to się zfjelo wreszcie by na 11.11 powiesić nową. Chyba by już ją zdjąć czas bo nie ma żadnego święta wkrótce…

1 polubienie

Mieszkasz chyba w domku jednorodzinnym?Takie odnosze wrazenie :thinking:

1 polubienie

U nas po sąsiedzku…

1 polubienie

O jak slodko😜. Już?

1 polubienie

Wyglada mi to na fajny dom…

1 polubienie

Zapowiedzią zbliżających się Świąt są pytania zadawane sobie wzajemnie w rodzinie: a co byś chciał/a dostać w tym roku na święta?
To się zaczyna w tym akurat czasie.

3 polubienia

Nocą przejechać nie można obok ich posesji, tak o oczach bije :rofl: :rofl: :rofl:

1 polubienie