Kolejny problem techniczny

Jest wózek dziecięcy którego kółek nie umiem napompować. Gwint wchodzi w środek więc trzeba to robić pompką z wężykiem którego końcówkę się wkręca na wentyl (samochodowy).
Napompować nią idzie ale już przy odkręcaniu nakrętki z wentyla 3/4 powietrza zdąży ujść. Musiałbym odkręcać z prędkością światła. Jak to ogarnąć?

Wymień na olx słuchawki na tańsze, i kup nowy wózek :stuck_out_tongue:
W ten co masz, nie opłaci się tyle inwestować.

1 polubienie

Co to znaczy, że gwint wchodzi w środek? Wentyl nie wystaje z obręczy? Czasem się zdarza w rowerach, gdy na wentylu nie ma takiej pierścieniowej nakrętki, że dętka w oponie się obraca i wciąga wentyl do obręczy i wtedy nie ma jak zacisnąć na nim wężyka pompki. Może tu jest podobnie. Rozbierz to kółko, zdejmij oponę i zobacz, jak to wygląda w środku. Kto wie, w wózkach mogą być jakieś dziwne patenty.

2 polubienia

To siostry jest. Planuje sprzedać bo gówniara ma już 6 lat i se fika.

Poradziłem sobie. Normalnie wziąłem wielgachną pompkę stojącą do auta, wygiąłem bolca (ryzyk, fizyk) tak by wcisnąć na niego ten “pistolet” z blokadą i poszło. Pompka duża wiec wystarczyły 3 dmuchnięcia i opona twarda jak wacek podniecony stojący na baczność.
Tylko że tak nie powinno się robić że wyginam ten wentyl. Może pęknąć na łączeniu z dętką jak za mocno to zrobię.

1 polubienie

No właśnie bez wężyka nakręcanego nie idzie pompować bo wentyl wchodzi w środek dętki. Nie da się pompować jak roweru bo wentyl wskakuje do środka.
Kurła od wszystkiego jestem JA. Głupia rodzina. Pier*ę to i jade w bieszczady.

1 polubienie

Szczerze nawet śmieszne xd

https://www.youtube.com/watch?v=-qhYb6oqItM

1 polubienie

Zdejmujesz kółka z wózka, jedziesz na najbliższą stację paliw gdzie mają kompresor (nie zapominając zabrać ze sobą tych kółek), tam pompujesz kółka, wracasz (również nie zapominając zabrać ze sobą tych kółek), montujesz kółka, inkasujesz browara.

1 polubienie

A co Ty w tych Bieszczadach bedziwsz robil? Wodke z celebrytami pil? To juz nie te czasy kiedy Wilcze echa krecono

1 polubienie

Odseparuję się od cywilizacji. Zamieszkam w namiocie. Będe jadł zwierzątka i owoce lasu. Przy ognisku. Kąpiel w strumyku. Do miasta zjadę raz w tygodniu po alkohol.

A gdzie Ty te zwierzatka tam znajdziesz ? Toz to o celebryte latwiej, tylko wnyki musisz miec duze i torebke od Gucciego na przynete. Moze niektore mniej wybredne na firme Michael Kors wezma?

Będę polował. Ryby łowił. Ja już i tak wyglądam jak leśny dziad. Tylko szmaty moro kupię.

Mam !
https://allegro.pl/oferta/przedluzka-do-zaworow-katowa-90-stopni-7371586845

Harmonik byłby dumny że postępujesz zgodnie z jego naukami No może poza tymi zwierzątkami i piciem piwa bo to nieharmonijne…

1 polubienie