Hej,
jakiego koloru bieliznę macie dzisiaj na sobie?
Kostium kapielowy sie liczy?
Nie
Szare figi w białe kwiatki
Kalambur.
Barwa oraz wie
inaczej majty na sobie.
No to koloru nie bedzie…
Zawsze jest jakiś kolor, choćby nie wiem, co…
A jak bez bielizny, tak w koszulinie jeno?
Bordowy biustonosz (mój ulubiony, bo leży jak ulał) i białe majty, bo w białych spodniach chodziłam.
Kiedyś kobitki majtów nie nosiły.
Podglądnąłem siebie i wyszło że biały podkoszulek - lepszy taki niż róż u kolegi w pracy🤭, i niebieskie bokserki - zdecydowanie mój kolor😛
Granatowa.
Rozrywkowo - odłamkowa, znaczy się?
Wybuchowa
No pod koniec dnia to on chyba nie jest biały…
Bez rasizma, proszę…
Biały przypomina, tyle że mokry. Są inne kolorowe, ale pechowo ręka łapie ino te białe, i do pracy biorę awaryjnie zestaw zapasowy -koszulka + skarpety, na podmianę z śniadaniem. Po pracy zmieniam reszte
I bez biustonoszy, bo to nowy wynalazek
A tak naprawde to do konca nie wiadomo, w garderobie dlugi czas obowiazywalo “zero waste” czyli dopoki z przyslowiowego grzbietu nie spadlo. A i surowce ekologiczne byly…
Jak to nie, a takie za kolano to mrówka nosiła he:face_with_hand_over_mouth:
Czerwone bokserki w papryczki