"Komu się żyje lepiej..?"

Tym, co wierzą w Boga… czy tym, co w niego nie wierzą… ?

1 polubienie

Żyje sie lepiej tym co nie wierzą. Nie muszą się nadmiernie ograniczać. Mogą korzystać z życia bez strachu że pójdą do piekła.
Umiera się lepiej tym co wierzą. Mają wszak nadzieje że na piachu i ciemnej skrzynce się nie skończy.

Bóg pomaga też cierpiącym (gł. z powodu chorób) gdyż daje im nadzieję. Dzięki niej mają motywację do walki o zdrowie.

3 polubienia

Naiwnym zawsze żyje się łatwiej, realistom trudniej.

3 polubienia

Nie ma na to uniwersalnej odpowiedzi.
Dla mnie wiara jest jak opoka i co zawsze podkreslam,jestem wdzieczny dozgonnie rodzicom za przekazanie wiary w starym,przedwojennym “stylu”.Zycie bez duchowego wymiaru,jest wegetacją"od do" i samo w sobie nie ma wiekszego sensu niz zycie rosliny.Dlatego dla mnie o wiele sensowniej zyje sie z wiarą w sercu.
Natomiast czy łatwiej?Nawet Ghandi przyznawal ze chrzescijanstwo przy swoim pieknie,jest nieslychanie trudne.
Jak zauważył ks.M.Maliński,kazda [w tym nasza] świetość ma wplyw na świetość innych,podobnie jak każda grzeszność,wplywa na grzeszność innych…Juz z tej prostej zalezności wynika,jak trudnym moze byc to wyzwanie by np. nie stac sie wspolwinnym czyjego upadku…
Temat ktory właściwie nigdy sie nie kończy.

3 polubienia

Myślę, że tym, ktorzy wierzą. Przynajmniej mają nadzieję…

2 polubienia