Nagrywacie się? Odsłuchujecie nagrane wiadomości?
Nie i uważam to za słabą usługę.
Z lenistwa nie korzystam …
Potem się zastanawiam, co też mnie mogło ominąć …
Nie lubie. Traktuje to jak zlo konieczne. Wlaczonej nie mam
Nie,nigdy tego nie robilem i juz to sie chyba nie zmieni.
Jeszcze w czasach przedkomorkowych mialam fax i automatyczna sekretarke.
A cos mi sie “pamieta”, ze na poczatku w komorkach tej uslugi nie bylo?
Nie nagrywam się, natomiast jak ktoś mi się nagra to odsłucham, ale takich sytuacji jest niewiele.Nie wiem jak się tę pocztę wyłącza,bo szczerze mówiąc niepotrzebna mi ona.
Nie. Wyłączam.
Nie korzystam z poczty głosowej, jeśli coś pilne to większość oddzwania kolejny raz lub wysyła SMS. Nie zawsze mam możliwości bycia w strefie zasięgu i odbioru, taka praca. Z najiższymi nie mam problemu
Najprościej pójść do salonu operatora i wyłączą sami na prośbę. A na piechotę to są specjalne kody, które trzeba wbić przez klawiaturę i zatwierdzić, jak by się dzwoniło do kogoś. Kody są na stronie operatora sieci:coffee:
Tu chyba nikt nigdy nie pracował? Oczywiście że korzystam.
pracowal. a jak ktos do mnie dzwonil i nie odebralam to i tak mam powiadomienie o straconej rozmowie.
Mój stacjonarny telefon w domu to praktycznie tylko poczta głosowa. Nikt go nie odbiera gdy dzwoni.
Mi juz stacjonarny niepotrzebny. Ale jak byl to podlaczony byl fax i sekretarka. Zreszta ostatno to najbardziej obciazone sa komunikatory.
Mnie też nie, ale dużo instytucji ma mój stacjonarny numer. To przerzuciłem na najtańszy serwis i zostawiłem tylko po to, żeby mogli zostawiać pocztę głosową
Ja stacjonarkę przeniosłem na prepaida… co rok płacę 25 pln i w tym są przekierowania na komórkę.
Dobry pomysł. Dzięki