Księżycówka szkodzi?

Dzięki za wsparcie, było mi to potrzebne :grin:

Już lepiej …
A wiesz w jakich scenach Chuck Norris potrzebuje dublerów?

2 polubienia

Wiesz? Ludzie swoje wady bardzo często przypisują innym. Ten ktoś widocznie często kłamie i myśli, że inni też.

1 polubienie

W żadnych? :wink:

1 polubienie

Podobno w scenach płaczu :grin:

Ale ile w tym prawdy, to wie pies i moje koty …

2 polubienia

Jak reklamuje polski bank

2 polubienia

Jakie te zwierzęta jednak mądre (harmonijnie?). Wszystko wiedzą. :thinking:

1 polubienie

@joko

Już ją widzę jako materiał do dalszej obróbki :slight_smile:

2 polubienia

Czego się czepiasz. Może stan nieważkości trenował. Chociaż coś tu śmierdzi, przy 0.6 zygzakiem to nawet moja żona nie pojedzie. Chyba tam przynajmniej dwójka z przodu stała, tylko zięć się szybko u płaszczaka wstawił…

1 polubienie

Tez sie zastanawiam ty szowinisto obrazajacy kobiety za kierownicą :wink::smiley_cat:
do niedawna tu bylo 0,8
Obnizyli do 0.5 i nikt raczej zygzakiem nie jezdzi.
0,6 to byloby na korzyść delikwenta - no moze by odstawili na pobocze i zbadali pol godziny później.
Moze po prostu okularów zapomnial? :wink: W koncu 80 lat to juz powazny wiek i moze się zdarzyc?
Poza tym majac takiego zięcia? Na trzeźwo sie nie da :roll_eyes:

1 polubienie

Hermaszewski z tego pokolenia, co napędzane procentamy było. I patrzcie, 80 na karku, a on autem sobie posuwa… Na dwóch napędach, jak tradycja każe. :stuck_out_tongue_winking_eye:

2 polubienia

Dodajac do tego ruska szkole? To 0,6 problematyczne :wink:

1 polubienie

Na dwóch napędach nie tylko pokolenie Hermaszewskiego jeździło. Gdy wódka była na kartki piliśmy akurat u znajomych i ta wódka już się tam skończyła. No to jechaliśmy do nas, bo u nas jeszcze ileś tam jej było. Oczywiście jednym samochodem, bo benzyna też wtedy była akurat reglamentowana. Samochód kolegi, więc on na tym podwójnym gazie prowadził. Na zakręcie przy wjeździe na nasze osiedle przestawił znak drogowy. Milicja akurat była w pobliżu i widziała, ale tylko pogrozili palcem, bo kolega wojskowy, wiec mogli go (tam, gdzie pana majstra…). I ten znak drogowy stał taki zgięty i pochylony przez ponad rok zanim go wymienili, więc codziennie idąc do pracy i z pracy mijałam go i przypominałam sobie ten moment, po którym przestał być taki prosty i śliczny :wink:

2 polubienia
3 polubienia

Brawo!
Wiosna panie sierżancie,czy tak? Bo juz wieki nie widziałem…
Papierosy sto razy bardziej szkodzą a jak ktoś głupi to jeszcze powie ze"jemu nie szkodzą" :upside_down_face:

3 polubienia