Nie dogadamy się. Nie znam kobiety, ale lubię. Jest barwna, ciekawa. Ot co.
A ja jej nie znam ale nie cierpię jej egoizmu. Ona nawet nie potrafi gotować. I nie cierpię jej monotematyzmu. Wiele restauracji zmieniła w zoombie. Jedna daje dania tylko z ziemniaków, inne tylko z śledzia. Inną zmieniła w śniadaniarnię… W knajpkach powinien być wybór a nie monotematyzm.
Love island to qrestwo.
To mało powiedziane. Zapewne wielkiego brata nie oglądałeś?
Też odniosłam takie wrażenie.
Najśmieszniejsze jest to, że na głównych stronach internetowych piszą:
Gwiazda programu Love Island…
Oglądałem 1 edycję.
Jaka gwiazda?
Tam widać współczesne trendy - siłownia, tatuaże, solarium, pewność siebie. Bez tego nie wychodź do ludzi.
taaa serio?
To ja przepity dziad zarośnięty, szczupłej budowy ciała jawię się niczym muzealny eksponat z czasów starożytnych.
Każdy kto wystąpi w takim programie, to dla pismaków zaraz gwiazda…
A znacie Damy i wieśniaczki/Dżentelmeni i wieśniacy?
Nooo niestety.
Oj, Wielki Brat sadzac po reklamach i Love Island to mialo sie jak Emanuelle do latynoskiej pornografii.
W ogóle nie wiem o czym mówisz.Przez tego rolnika moja córka musiała raz zrezygnowac z plywania na Malcie…
Jest to najgorszy syf jaki moze sie pojawic w telewizji.
W Angli leci na kilku kanałach na raz.Poziom tych ludzi,na ogół młodych,nie daje sie opisać…
A ja głupi naiwniak,mialem nadzieje ze big brother kiedys wyczerpal granice glupoty…Telewzija nadaje sie juz tylko do transmisji sportowych.
Oglądam telewizję maksymalnie jakieś 1-2 godziny w miesiącu (czasami mam kilka miesięcy przerwy) i nie wiem jak musiałbym być zdesperowany, by poświęcić czas na tego typu program.
Emanuelle to był erotyk nie porno. Ale fakt .