Ktoś się orientuję jaki jest plan Wielkiej Brytanii na wyjście z kryzysu?

Pobrexitowego, popandemicznego oraz powojennego?

Jak Brytyjczycy chcą wyjść z kryzysu gospodarczego?

Słyszałem o tym

1 polubienie

A oni tam jakis kryzys mają?

2 polubienia

Myślę, że to przecież bardzo radosna wieść dla Polski. Skoro mamy być do przodu przed UK.
Nie powinniśmy się tym martwić, skoro idzie teraz 7 lat albo wieków złych dla Brytani. My też mieliśmy swój słaby ekonomiczny czas.

Jedyną paradoksalną pozytywną wiadomością dla Wysp może być system Fit for 50 podjęty samobójczy plan reform przez stolicę Europy kontynentalnej…

Nie ma tego co by na dobre nie wyszło, chociaż niby komu??

2 polubienia

Ja mam nadzieję że im się polepszy. Jestem ciekaw zdania @collins02

1 polubienie

Chodzi Ci o sytuację w UK?
Jedno ich różni od nas, zasadniczo.Wszystko co tu się dzieje,odbywa się bez polityki.Ona jest i jak ktoś chce to ja znajdzie.Ale do tego trzeba wysiłku i większego zainteresowania.
Od kwietnia (nowy rok podatkowy) wszystko podrożało ale za tym idą podwyżki i to czasem niezłe.Rzad wypłaca jedno lub dwufazowe zapomogi,z przeznaczeniem na opłaty, głównie energii.
Społeczeństwo lubi marudzić ale,jeśli porównać to z Polską ,sytuacja jest niezbyt męcząca.Tu zawsze zarabiało do 6-7 razy więcej i,jakby to powiedzieć,jest z czego tracić :smirk:

3 polubienia

A jak widzisz przyszłość gospodarczą UK?

Przy założeniu że Szkocja się nie oderwie

1 polubienie

Temat Szkotów jest chyba na marginesie obecnie…Przynajmniej wg.mediów.
Moge sie mylic bo z jednej strony,przeprowadzka,z drugiej urlop a z trzeciej TDF i nic innego ostatnio nie oglądam :innocent:
Natomiast o przyszłość się nie obawiam.
Dla kogos kto pół zycia przetargał w komunie,to nic wielkiego.Wręcz przeciwnie!Szkoda że takich problemow nie bylo gdy byłem młody…
Mam podwojne obywatelstwo,dwa paszporty…I dwie ręce.
Zwracam z uporem uwage na te sprawy bo świat,światem ale to TY ostatecznie,w wolnym świecie,podejmujesz decyzje,co dalej,gdzie i jak.
W Polsce tak sie nie myśli.
Polacy są przywiązani do ziemi jak chłopi panszczyzniani,boja sie jak ognia,podejmowania decyzji a potem czuja sie przez wszystkich oszukani…W dodatku,sa podatni na wszelkie wyobrazalne manipulacje polityczne :thinking:
Ty pytasz o przyszlość kraju…Moim zdaniem ,poza wielkim przemysłem w ktorym nie biore udzialu i na ktorym znam sie tak jak inni,w oparciu o doniesienia,żadnego szoku nie bedzie.Niepokoja jedynie wahania waluty bo mam wrazenie,podobnie jak w Polsce,że jakieś szemrane siły w tym mieszają i doprawdy,nie wiem w jakim celu i w jakim kierunku to podąża…
Stabilność kraju buduje sie przez przynajmniej,kilka dekad,o ile nie wtrącą sie socjaliści lub komuniści.I tej stabilności,moim zdaniem,nikt tu nie zburzy.
Socjaliści owszem,są jak wszedzie.Ale od czasu zwiazkow zawodowych,Arthura Scargilla,szkody przez nich czynione,nie demolują kraju.Nigdy nie splacimy dlugu M. Thatcher.
Inaczej.
Czy zrobi na Tobie wrazenie ze bilet na pociag w weekend,podrozeje o 20 pensow z dnia na dzień,gdy zarabiasz na rękę 2100 funtow miesiecznie?

1 polubienie

Ziarnko do ziarnka
Tez mam dwie rece.
I wlasciwie to powinnam przestac sie przejmowac zbawienem swiata. Tylko jak sie położę to juz nie wstane. GB ma zaplecze gospodarcze w postaci The Commonwealth
Zwroc uwage, ze Anglia kwitla pod rzadami kobiet, nawet Rzymianie sobie zeby polamali na Boudice. A i angielski w podstawowym formacie jest jezykiem swiatowym
Dobrze jest znac. Moze uzyje sformulowan globalna wioska, obywatel swiata? Dodam cywilizacja bialego czlowieka, kolor skory dowolny

1 polubienie

Nie wiem. Ale wiem że polska po wyborach i koalicji PiS - Konfa nie zawaha się…

2 polubienia