Kulturalnie o poranku 17.12

Kompozytor i opera nieznani raczej. A szkoda, wieka szkoda, bo jest w tej muzyce lekkość radości z nutką melancholii.
Amilcare Ponchielli - uwertura do opery " La Gioconda"

A co może bardziej pasować do powyższego tytułu? Oczywiście to co znamy chyba wszyscy:

Leonardo da Vinci “Mona Lisa” oczywiscie

3 polubienia

Bardzo ladne! Dopiero teraz udaje mi sie na cos odpowiedziec. Dziekuje Atka. Mam nadzieje, ze jutro jedzisz???

1 polubienie

Bylam wczoraj u lekarki. Wyniki sa juz lepsze tak ze dostalam leki na wszelki wypadek, i jutro jade. Zaraz zaczne sie pakowac

1 polubienie

To powolutku, zebys sie nie zmeczyla. Swietnie ze jedziesz. Trzymam kciuki :slight_smile:

1 polubienie

Faktycznie, bardzo dobra muzyka.

A z obrazem, to dałaś z najgrubszej rury… :grin:

2 polubienia

@birbant
Faktycznie z grubej rury, ale celowo
Bo zaobserwowalam ze jezeli chodzi o slawne obrazy lub muzyke wiekszosc rejestruje tylko to ze sa slawne i na tym koniec. Ale ze takie dziela kryja w sobie glebie, maja “dusze”, oddaja czesc artysty i oryginalne przedstawienie malo kto mysli. Wiec postanowilam im wrocic nie tylko slawe ale i wartosc artystyczna i te glebie, ktorej na codzien nikt nie zauwaza
W fotografii z biska staram sie robic to samo wydobyc z roslin “to cos”. Niestety, nie zawsze mi sie to udaje, ale probuje

2 polubienia

Z wieloma dziedzinami sztuki jest bardzo podobnie.Ale,trzymając sie malarstwa,chyba żaden obraz nie został tak sponiwierany przez ignorantów jak Słoneczniki,Van Gogha… :face_with_raised_eyebrow:

2 polubienia

Jutro napisze o jeszcze jednym stereotypowo widzianym obrazie czyli jak piszesz “sponiewieranym”

1 polubienie