Lubicie Halloween?

Koronawirus to konkret, jakby na to nie spojrzeć. Ciekawa jestem jak dlugo bedie nas fascynowal? (czytam komentarze do tego tak nowego tematu…)

A u nas wzrusza sie ramionami skąd brać pieniądze. Przecież mozna wydrukować… A Srebrna niezly dochód przyniosla.

1 polubienie

Fakty będą wówczas, jeżeli faktycznie będzie u nas prawo ustanawiające sankcje za Hellowinowe zwyczaje.

Przez “fakt” rozumiem, że Sejm zajmuje sie duperelami. A może powinnam zmienić kategorię?

1 polubienie

Zajmuje się, bo jak wspomniał wyżej birbant, do tego obliguje go polskie prawo. Faktem jest, że mamy takie prawo. :smiley:

3 polubienia

A czy anonimów nie należy wyrzucać???

Nie wiem, nie znam tej ustawy. Jeżeli masz wiarygodne informacje w tej kwestii, będę wdzięczny za link do nich.

Niestety to tylko PETYCJA… :joy:

No i?

To tylko zabawa. Lubię.
Ciekawe jak to teraz będzie wyglądało.

Czy mimo covida rzucimy sie na groby by pokazać nowe futro i pochwalić się prestiżem? Rok sie nie widzieliśmy :stuck_out_tongue:

1 polubienie

Trzeba korzystać, kiedy nadarza się okazja, żeby spotkać się ze zmarłymi … nawet i osobiście. :rofl:

1 polubienie

Rozpatruje się wszystko.

Swieto ponoc siegajace jeszcze czasow Piktow, Celtow i czort wie jakich kultur. Nasze Dziady tez sie w to wpisuja.
Kazda z nacji miala swoj obyczaj uczczenia zmarlych.
Nic mi do tego. Nie podoba mi sie komercjalizacja swieta, nie jestem ponurakiem, mam nadzieje, ze na tamtym swiecie musi byc lepiej skoro stamtad nikt nie wrocil, ale te pomaranczowo czarne bale, wyscigi po cukierki i obowiazkowe ogladanie najbardziej kretynskich horrorow klasy C? To juz nie na moja odpornosc.
Ale z drugiej strony zabranianie takich zachowan? Moze jeszcze polowanie na czarownice, palenie ksiazek zamiast zniczy i nakaz umartwiania sie, bo jeden dzien w roku o zmarkych nie mozna mowic źle?
Tak samo do rozpaczy doprowadzaja mnie ludzie obchodzacy imieniny, rocznice slubu, czy urodziny zmarlych strojeniem grobow jak na wesele. Odrobina umiaru w niczym nie zaszkodzi.

2 polubienia

Czasem mniej niz rok.
Obawiam sie, ze bedzie pospolite ruszenie na cmantarze, co w aktualnej sytuacji przywodcow tegoz (wdowy i wdowcy sa zykle w grupie podwyzszonego ryzyka) moze spowodowac jeszcze przed nowym rokiem zwiekszony ruch w interesie funerarnym.

Klasyczne brednie czekających ta wyjatkowo tanią sensacyjke.Dzisiejsze dzennikarstwo to juz nawet nie poziom “Faktu”…
Ja bym sie wstydzil nawet to czytać a co dopiero pisywać o tym nawet na takim forum.
Takich paranoików oczywiscie nie brakuje.Z tym ze nigdy nie brakowało.I nie ten anonimowy “ktoś,kiedyś” z Warszawy,był pierwszy.

2 polubienia

To jest Twoje zdanie. A źródlo podalam.

Fanatykow takich, ktorym przeszkadza wszystko to na swiecie nie brakuje.
Zwykle ludzie slabej woli podpierajacy sie jakims cwanym guru.

1 polubienie

Nie, nie lubię, a dlaczego? Już o tym pisałam.

1 polubienie

Pierwsze protesty przeciwko Hallowen, z którymi się zetknęłam, były już w 2003-2004 roku. To żadna nowość. A protestowali rodzice w “mojej” szkole gdy zaplanowaliśmy inscenizację w j. angielskim, ale w tle był temat z kościotrupami i dyniami. O mało nie oparłoby się o KO.

2 polubienia

Pamietam wystepy jakiegos durnia w sejmie.Mniej wiecej w czasie tej tragifarsy na żwirowisku,z opetanym Świtoniem.
Plankton z ZCHN-u,tez sobie pozwalał na komentarze ale szczegółow juz nie pamietam…

3 polubienia